Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyczyn rywali wzbudza duży szacunek. W niedzielę mecz Bytovia Bytów - Zawisza Bydgoszcz

DARK
Wasil Panajotow (nr 11) w środę pauzował, w Bytowie ma zagrać.
Wasil Panajotow (nr 11) w środę pauzował, w Bytowie ma zagrać. Dariusz Bloch
Zawisza kończy serię trzech meczów rozgrywanych w ciągu ośmiu dni. Jak na razie niebiesko-czarni spisują się na piątkę. Wygrali ligowy mecz z Rozwojem Katowice, po którym awansowali na 3. pozycję w tabeli. Potem w 1/8 finału Pucharu Polski wyeliminowali Stal Stalowa Wola. Teraz w niedzielę czeka ich wyjazdowy mecz 9. kolejki z Bytovią.

Rywale bydgoszczan do spotkania przystąpią w wyśmienitych nastrojach. W środę rozgromili na wyjeździe Chojniczankę 6:1, psując inaugurację sztucznego oświetlenia. - Ten wynik wzbudza w nas duży szacunek - mówi trener Daniel Osiński. - Strzelić sześć goli to wielki wyczyn, a uczynić to na boisku rywala to jeszcze większe osiągnięcie. Z należytym respektem podejdziemy do niedzielnego meczu. Zresztą szanujemy każdego rywala. Jednak pojedziemy do Bytowa po zwycięstwo - zapowiada szkoleniowiec zawiszan.

Ekipa Zawiszy wróciła ze Stalowej Woli w czwartek około godz. 2. Ci, którzy grali ze Stalą mieli tego dnia odnowę. Pozostali odbyli normalne zajęcia. Dziś i jutro wszyscy odbędą normalne zajęcia przygotowujące ich do niedzielnego spotkania w Bytowie.
Wszyscy piłkarze są do dyspozycji. Lekki uraz leczy Blażo Igumanović. Z kolei Maciej Kona był poobijany po środowym meczu. Jednak do niedzieli obaj powinni być w pełni sił.

Brak poważniejszych kontuzji musi cieszyć, ponieważ w zespole panuje rywalizacja, a to podnosi jakość i poziom drużyny. Na każdej pozycji są po dwaj piłkarze praktycznie gotowi do gry. Każdy tylko czeka na szansę wejścia na boisko.

To duży pozytyw. Piłkarzom z Bydgoszczy do pełni szczęścia brakuje jeszcze stabilizacji wyników. Wygrana ze Stalą była trzecią z rzędu. Kolejne zwycięstwo wprowadziłoby do zespołu niezbędny spokój.

Trener Zawiszy Bydgoszcz po meczu z Rozwojem Katowice

Jednak o wygraną w Bytowie nie będzie łatwo. Zespół prowadzony przez Tomasza Kafarskiego zalicza się do czołówki, a jeśliby wygrał zaległy mecz, to zostałby liderem. To pokazuje skalę trudności.

Cechą charakterystyczną gry Bytovii jest bardzo dobrze zorganizowana defensywa z trzema środkowymi obrońcami oraz pomysłowo wykonywane stałe fragmenty gry, po których bytowianie zdobywają większość bramek.

Smaczkiem meczu powinien być pojedynek najlepszych strzelców obu drużyn. Szymon Lewicki z Zawiszy, który zdobył 5 bramek, jest na 2. miejscu w klasyfikacji najskuteczniejszych. O jedno trafienie wyprzedza go Janusz Surdykowski z Bytovii.
To będzie pierwsze oficjalne spotkanie obu drużyn.

Program 9. kolejki - piątek: GKS Bełchatów - Arka Gdynia (18); sobota: Rozwój Katowice - Wisła Płock (15), Miedź Legnica - MKS Kluczbork (18), Sandecja Nowy Sącz - Zagłębie Sosnowiec (18), Olimpia Grudziądz - GKS Katowice (18); niedziela: Stomil Olsztyn - Chrobry Głogów (12.45), Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki (16), Bytovia - Zawisza (17), Chojniczanka - Dolcan Ząbki (19).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska