Kierowca zamówiony przez aplikację mobilną przyjechał chevroletem. Miał wykonać kurs z Gdańska do Warszawy. Początek podróży minął bezproblemowo. Natomiast problemy pojawiły się, kiedy wynajęty kierowca dogonił jadącego przed nim opla i uderzył w jego tył, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Kierowca opla zrównał się z chevroletem przy bramkach autostradowych w Toruniu i tam rozpoczęła się kłótnia obu mężczyzn - można przeczytać w Onecie.
Wynajęty kierowca kazał pasażerom wysiąść i ruszył pod prąd autostradą w kierunku Gdańska. Zatrzymał się w okolicy wiaduktu i w tym miejscu zatrzymali go policjanci. Chcieli dowiedzieć się, dlaczego 25-letni mężczyzna uciekał. Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie narkotyki oraz nie posiadał prawa jazdy. Ponadto był również pod wpływem narkotyków i poszukuje go Sąd Rejonowy w Legionowie - informuje Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco