
W Zespole Szkół w Kowalewie Pomorskim egzamin maturalny zdawało 18 uczniów. Zdało 5 osób. Aż 50 proc. (9 uczniów) ma możliwość poprawki w sierpniu. Cztery osoby nie zdały dwóch egzaminów, więc do egzaminów mogą przystąpić dopiero za rok.

- Prowadziliśmy zajęcia przedmiotowe, przygotowujące do matury. Uczniowie mieli także wsparcie psychologiczne i motywacyjne. Niestety był kłopot z frekwencją. Wielu naszych uczniów radzi sobie życiowo, zawodowo, stawia na pracę, zajęcia zarobkowe. Były przypadki porzucenia szkoły po pandemii, zaledwie 2 miesiące przed końcem szkoły, ze względu na podjęcie zatrudnienia – mówi dyrektor ZS 1 Bogdan Oskwarek.

Znacząco w ZS w Kowalewie Pomorskim spadły wyniki z języka polskiego. We wcześniejszych latach porażkę odnotowywał 1-2 uczniów. W tym roku jest to 5 osób. Odczuwalnie wzrosły wyniki z języka angielskiego. Nie zdała tylko 1 osoba. Zdarzały się 100-procentowe wyniki. Lepiej niż w ubiegłym roku wypadła też matematyka.

ZS w Kowalewie ma program naprawczy, by nauczanie było bardziej efektywne. Sukcesywnie wdraża zalecenia kuratorium. - Takie programy ma ponad 50 proc. techników w województwie, około 60 szkół. To pokazuje, że problem jest globalny. Wielu uczniów techników ma inne priorytety niż matura i studia – dodaje Bogdan Oskwarek.