Kierująca nie dostosowała się do ograniczenia prędkości.
- Zgłoszenie o wypadku dostaliśmy około 10.20 od pogotowia - mówi Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Do zdarzenia doszło przy ul. Kamiennej na wysokości ul. Gdańskiej.
Jak ustaliliśmy, kierująca nissanem almerą kobieta jechała za szybko i nie opanowała kierownicy. - Zjechała na pobocze i uderzyła w latarnię - mówi Daszkiewicz. - Kobietę przewieziono do szpitala na badania.
Policjanci na miejscu kierowali ruchem. Już teraz przejazd nie jest tam utrudniony.
A od kiedy miała prawo jazdy?Czy to czasami nie jedna z tych co zdała za 20 razem?Usiadła w dobrej bryce i poczuła się Chołowczycem?Szkoda że oprócz samochodunie rozwaliła sobie łba.Może to by ją nauczyło że natura ma swoje prawa,że możebyć ślisko,że jest jeszcze zima i przedewszystkim opony żimowe nie uchronią przedpoślizgiem jak sądzą niektórzy.
kto to jest ten chołowczyc??? bo jakoś nie kojarze...
G
Gość
Faceci nie ogarniaja nawet garów...
g
giguś
Kobieta zazwyczaj jest w stanie ogarnąć w jednym momencie max cztery rzeczy: gary na kuchence:) prowadzenie auta na drodze to już trochę za dużo
b
bydgoszczanin
A od kiedy miała prawo jazdy?Czy to czasami nie jedna z tych co zdała za 20 razem?
Usiadła w dobrej bryce i poczuła się Chołowczycem?Szkoda że oprócz samochodu
nie rozwaliła sobie łba.Może to by ją nauczyło że natura ma swoje prawa,że może
być ślisko,że jest jeszcze zima i przedewszystkim opony żimowe nie uchronią przed
poślizgiem jak sądzą niektórzy.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl