https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Brzozówce: nie żyje Zdzisław Rutecki, były żużlowiec

(awe)
zginął w wypadku w Brzozówce
zginął w wypadku w Brzozówce Tytus Żmijewski/archiwum
Zdzisław Rutecki nie żyje. Do tragedii doszło dziś przed 6 rano. Kierowca dostawczego samochodu zjechał z drogi i wpadł do rowu. Rutecki zginął na miejscu, 19-letni żużlowiec ROW-u Rybnik Wołodymir Tejgał trafił do szpitala.

Wypadek w Brzozówce. Zdzisław Rutecki nie żyje

- Usłyszałem huk, więc wyjrzałem przez okno - mówi Wojciech Kuna, świadek wypadku. - Ubrałem się i pobiegłem na szosę. Zobaczyłem, że leży tam mężczyzna, więc zadzwoniłem pod 112. W samochodzie, który leżał w rowie, był jeszcze jeden mężczyzna - ranny, wydawało mi się, że miał złamaną nogę. Był też kierowca samochodu. Był w szoku, chodził z miejsca na miejsce. Sprawdziłem tętno mężczyzny na szosie, wydawało mi się, że jeszcze żyje. Potem, po jakichś dwudziestu minutach, przyjechała karetka.

- 23 letni kierowca Forda Transita z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewą stronę drogi i wpadł do rowu - mówi Artur Rzepka, rzecznik toruńskiej komendy policji. - Jeden z pasażerów zginął na miejscu, drugi - 19-latek Wołodymir Tejgał , żuzlowiec ROW Rybnikb- trafił do szpitala. Artur Rzepka na portalu Radia Gra - posłuchaj

W wypadku zginął Zdzisław Rutecki, były żużlowiec i długoletni trener Polonii Bydgoszcz i Orła Łódź. Do szpitala trafił Wołodymir Tejgał, żużlowiec ROW Rybnik, a trzeci z pasażerów to mechanik Aleksandra Loktajewa, także zawodnika rybnickiego klubu. Rutecki opiekował się nieobecnym w aucie Loktajewem

Na odcinku, na którym doszło do wypadku, obowiązywał ruch wahadłowy. Na drodze w tym miejscu przez długi czas tworzyły się korki.

Zdzisław Rutecki

Jeden z pasażerów zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala
Jeden z pasażerów zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala Artur Sajnaga

Kierowca dostawczego samochodu z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewą stronę drogi i wpadł do rowu
(fot. Artur Sajnaga)

Zdzisław Rutecki urodził się w 1960 roku. Licencję żużlową zdobył w 1978 roku. Do 1981 r. występował w barwach GKM Grudziądz (do klubu powrócił jeszcze w sezonie 1993), w latach 1982-1992 oraz 1994 - w drużynie Polonii Bydgoszcz, a 1995 r. - w Starcie Gniezno. Jest czterokrotnym medalistą Drużynowych Mistrzostw Polski: złotym (1992), dwukrotnie srebrnym (1986, 1987) oraz brązowym (1990).

W 1985 r. zakwalifikował się do półfinału kontynentalnego Indywidualnych Mistrzostw Świata, rozegranego w Debreczynie (w turnieju tym zajął XIII m.). Wielokrotnie startował w Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda, najlepszy wynik (VI m.) osiągając w 1987 roku. W 1984 r. zwyciężył w dwóch turniejach o Mistrzostwo Pomorza, rozegranych w Grudziądzu oraz Bydgoszczy, natomiast w 1988 r. zajął III m. (za Dariuszem Stenką i Jarosławem Olszewskim) w turnieju o "Puchar Prezesa GKS Wybrzeże" w Gdańsku.

Brzozówka

Jeden z pasażerów zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala
(fot. Artur Sajnaga)

Po zakończeniu kariery żużlowca był długoletnim trenerem Polonii Bydgoszcz, a od 2009 r. prowadził zespół Orła Łódź.

(za wikipedia)

Do wypadku doszło w Brzozówce, na krajowej "10"

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 31

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
damiano
to nie jest tak gdy by mial zapiete pasy Spal z tylu na lozku i w trakcie wypadku wylecial przez przednia szybe !!!! wyrazy wspolczucia dla rodziny+
W
WACLAW FORDON
TAKIE DROGI Z TAK GŁĘBOKIMI ROWAMI NA POBOCZACH BUDUJĄ IDIOCI NIE FACHOWŁACY POZAMYKAĆ ICH WSZYSTKICH NA DŁUGIE LATA.CORAZ WIĘCEJ MAMY TAKICH DRÓG ,NIECH SIĘ FACHOWCY PUKNĄ W GŁOWY!!!!GDZIE ONI TO WIDZIELI TAK BUDOWAC DROGI.WYCIĄGNIJCIE WNIOSKI,JEŻELI NIE CHCEMY WIĘCEJ TRAGEDI.INŻYNIEROWIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ!!!RODZINIE SKŁADAM WYRAZY GŁĘBOKIEGO WSPÓŁCZUCIA PO UTRACIE TAk WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA I SPORTOWCA.CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI ABY OFIARA JEGO NIE BYŁA DAREMNA ZRÓBCIE PILNY PRZEGLĄD DRÓG W WOJEWÓDZTWIE.
G
Gość
Moje kondolencje dla rodziny i przyjaciół.A teraz ROWY I DRZEWA SKASOWAĆ A CAŁĄ TRAGEDIĘ RZETELNIE WYJAŚNIĆ!!!!!!!!!!!!!.
b
bonzai
rowy rowy rowy... gdyby mial zapiete pasy to by żył i tyle w tym temacie...
K
Kapy
najgorsze jest to ze odszedł tak nagle:/ wyrazy współczucia dla rodziny
a
adam
pomorska jak i kazda gazeta pieknie opisuje. "swiadek zdarzenia ktory uslyszal huk i wybiegl zobaczyc co sie dzieje" to swiadek nie widzial ? czy swiadek musi widziec... kompletnie bez sensu i bez pomyslunku . kiepski dziennikarzyna pisal prawie jak z gw ;p hahah a co do smierci no coz zdarza sie jednakze nie byl on wybitnym zuzlowcem
M
Marcin
przykre to co się stało, wyrazy żalu dla rodziny. gdyby nie te rowy kilku kierowców by nadal żyło. osobiście też straciłem tam swoje auto, na szczęście tylko auto. być może dopiero ten wypadek zmotywuje odpowiednie osoby do montażu barier
k
kolega
Zdzisiu, żegnaj
p
pokwis
Wiec skoro taki madry jestes,to jak zwloki znalazly sie na szosie za autem.I te uszkodzenia samochodu z lewej strony,wyryta trawa i to dosc gleboko,zdemolowany przod.Czy tak wyglada auto po wjechaniu w row po lewej stronie szosy?

Po pierwsze nie jestem od badań przyczyn wypadku żeby się nad tym zastanawiać,
po drugie przeczytaj co dokładne napisałem (zdanie z tirem)
a dopiero potem zadawaj mi pytanie .
R
Romn
Mógł zjechać na lewo, rów jest głęboki, przodem więc zarył w dół, tył wozu zarzuciło do przodu ( wywalone motory) a siła odśrodkowa wyrzuciła zmarłego przez przednią szybę, po czym auto ustawiło się przeciwnie do kierunku jazdy, dając mylny obraz tego jak do wypadku doszło. W takich przypadkach siły są tak ogromne, że kierowce potrafi wyrzucić przez okno w drzwiach. Ciało jest jak piłka. A obrażenia wewnętrzne są śmiertelne. Mógłbyć też nie zapięty pasem. Tragedia.
G
Gość
WSPÓŁCZUJE RODZINIE. ŻAL CZŁOWIEKA! Proszę wybaczyć ,że w takiej chwili, ale chciałem przyznać rację tym , którzy krytykują te głębokie rowy. Mają pewnie nie dopuszczać do podmakania nawierzchni i uszkadzania jej przez mróz(tak uważam).Jednak powinny być jakoś zabezpieczone , albo powinno być przed nimi szerokie pobocze kosztem upraw warzywek i różnego rodzaju zbóż itp. skażonych do 15 m od dróg ołowiem i innymi metalami ciężkimi i świństwami , które są w spalinach!Odpowiednie służby powinny zakazać upraw a państwo powinno odkupić te grunty .Ale to marzenie.Też jeżdżę po Polsce i co trochę widzę kogoś w rowie. Dzisiaj ciężarówkę na trasie Strzelno-Gniezno.Powycinali drzewa, porobili rowy , nie wiadomo co gorsze?!Koledzy kierowcy obyśmy tego nie musieli sprawdzać-tego wszystkim życzę! Niech dzisiejsza tragedia będzie dla nas przestrogą- jedzmy ostrożnie. KONDOLENCIE DLA RODZINY.
R
Ringo
Wielki szacun zawodniku i trenerze oraz wychowacy pokolen żużlowców. Odszedłeś jeszcze w kwiecie wieku, pamiec o Tobie zwłaszcza dla kibiców Polonii winna trwac wiecznie boś był dzielnym wojownikiem na torze dostarczajac splendoru swej POLONII.Mam nadzieję, że kibice Polonii w odpowiedni, właściwy dla Twych dokonań na rzecz bydgoskiego speedweya, spsób uhonoruja Twą pamiec.

CZEŚC TWEJ PAMIECI. SPOCZYWAJ W SPOKOJU.
k
kibic
W ubiegłym roku remontowano drogę od Buszkowa do Sępólna Kr. Na poboczach kopano rowy,wykładając je po
obu stronach płytami betonowymi.Nie wiem jaki idiota wymyśla takiego rodzaju budowę poboczy,ale wiem na
pewno że samochód który tam wpadnie będzie zaklinowany i zanim ktokolwiek zdąży go pociąć na kawałki,
to z pasażerów zostaną dawcy narządów.W pierwsze święto na drodze pod Koronowem (tzw.lotnisko) które
zaorano moim zdaniem niepotrzebnie zbierali się motocykliści.I pytanie jest zasadnicze.Po kiego diabła
wydano tyle kasy na zlikwidowanie pięknej i szerokiej drogi,skoro motocykliści i tak robią tam swoje
popisy? Czy każdy wariat nadaje się na dyrektora zarządu dróg krajowych? Czy w tym naszym popieprzonym
Kraju nie ma nikogo mądrego który by to przystopował?Zginął znakomity żużlowiec którego często spotykałem
jak robił zakupy na targowisku w Fordonie.Przypuszczam że gdyby nie te betonowe rowy,to pewnie by przeżył.
Rodzina powinna wytoczyć proces za tworzenie śmiertelnych pułapek na drogach.
J
Janusz
janusz to ty jesteś chyba głupi jak but ,pisząc ze został zepchnięty
Zaraz możne jeszcze napiszesz ze przez TIRA
Swoją drogą to nie Transit tylko Mercedes Sprinter

Wiec skoro taki madry jestes,to jak zwloki znalazly sie na szosie za autem.I te uszkodzenia samochodu z lewej strony,wyryta trawa i to dosc gleboko,zdemolowany przod.Czy tak wyglada auto po wjechaniu w row po lewej stronie szosy?
p
pokwis
janusz to ty jesteś chyba głupi jak but ,pisząc ze został zepchnięty
Zaraz możne jeszcze napiszesz ze przez TIRA
Swoją drogą to nie Transit tylko Mercedes Sprinter
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska