https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Sępólnie Krajeńskim. Samochód wjechał w aptekę; są ranni

mw-g, jpl
W Sępólnie Krajeńskim samochód osobowy potrącił kobietę na przejściu dla pieszych i uderzył w aptekę
W Sępólnie Krajeńskim samochód osobowy potrącił kobietę na przejściu dla pieszych i uderzył w aptekę materiały Policji
Cztery osoby trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło w Sępólnie Krajeńskim. Samochód osobowy potrącił kobietę na przejściu dla pieszych i uderzył w aptekę.

Jak informuje Rzecznik Prasowy KWP w Bydgoszczy sierż. szt. Piotr Duziak, w piątek (25 maja) około godz. 22.00 kierująca osobowym fordem mondeo wjechała na oznakowane przejście dla pieszych i potrąciła schodzącą już z tego przejścia 41-letnią kobietę. Po tym uderzeniu kierująca nie opanowała pojazdu, zjechała na lewą stronę, wjechała w krawężnik, a następnie zjechała na prawą stronę jezdni i uderzyła w budynek apteki przy ul. Hallera 8.

W wyniku tego wypadku do szpitala trafiły cztery osoby. Badanie alkotestem wykazało, że 20-letnia kierująca była trzeźwa.

Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia wyjaśni policyjne śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy z Sępólna Krajeńskiego.

Wiadomości z Sępolna

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosia
Czy ktoś wie jak się czuje poszkodowana w wypadku?
K
Kasia
Do JULI -Co ty dziewucho za bzdury wypisujesz i ludzi w blad wprowadzasz.Widze ze lubisz plotkiiiiiiiiiii.Dowiedz sie a wtedy komentuj.
J
Jula
to prowadziła dziewczyna, a ona wszystko zwaliła na swojego chłopaka!!!
A potrącona kobieta nie żyje...
a
ave
nieważne skąd ta pani jest bo to nie ona prowadziła auto.sprawa jest w toku i wszystko wskazuje na to, że kierował mężczyzna (gówniarz), który niejedno ma na sumieniu
E
Ewa
Wylądowała w szpitalu w Bydgoszczy, im. Jurasza, uraz kręgosłupa i głowy.

Ta Pani nie jest z Sępólna - skąd? Mogłabym jej pomóc. Proszę o wiadomość 695 420 226
T
Tantrum
Raport policji za ubiegły rok, dotyczący wypadków, pokazuje, że większość potrąceń pieszych ma miejsce na oznakowanych przejściach dla pieszych i w większości przypadków winę ma kierowca (lub kierujący).

W szkołach nauki jazdy nie uczą, żeby przed przejściem dla pieszych zachować szczególną ostrożność. W efekcie rzadko który kierowca przepuszcza pieszych, a jeśli nie przepuszcza, to przed przejściem, przy którym stoją piesi, którzy chcą przejść przez jezdnię, nikt nie zdejmie nawet nogi z gazu, a część kierowców wręcz jeszcze przyspiesza.

Na egzaminach wymaga się bezsensownego manewru cofania po łuku, który każdy wykona, jeśli umie jeździć samochodem, a który to manewr nie ma praktycznie żdanego wpływu na bezpieczeństwo jazdy, bo jest wykonywany na małe prędkości, a nie wymaga się zachowania szczególnej ostrożności przed przejściami dla pieszych, co ma duży wpływ na bezpieczeństwo na drogach.

Kiedyś jechałem ze znajomym, który stwierdził, że pieszy wlazł mu prosto pod koła, chociaż do przejścia było z 80m. Ale znajomy musiał zdjąć nogę z gazu, żeby przepuścić pieszego, co drastycznie zmniejszyło jego komfort jazdy. Na liczniku miał 70km/h na osiedlowej drodze. Na moją uwagę, że jedzie za szybko, powiedział "oj tam".
G
Gość
To tylko wynik byle jakiego wyszkolenia tej kobiety w byle jakiej szkółce jazdy.Mamy tych szkół w regionie masę ale nie słyszałem aby w zawiązku z tym oprócz kontroli skarbowych odbywały się w nich również kontrole pod względem jakości szkolenia-z zabraniem licencji w razie uchybień włącznie.Tu w tym przypadku widać że ta kobieta zupełnie straciła "głowę" i tylko opatrzności dziękować że na jej drodze nie stanęło coś lub ktoś bo skutki mogły być tragiczne.
G
Gość
co wy ludzie opisujecie,brak slow
C
Czytelnik
Mówią,że obie na pielgrzymkę się wybierały.Jedna autem,druga pieszo.
n
neutralny
ma talent dziewczyna zeby tak jezdzic

Monia idź się lecz na nogi, bo na głowę już za późno. Chodzi mi o Twój komentarz, talent o Ty masz wypisując takie głupoty. Czasami tak jest, że coś się stanie i nic nie odstanie
Nigdy nie wiadomo co komu pisane, ale wydaje mi się, że pisanie komentarzy takich jak ten nie powinno mieć miejsca, nawet najlepszemu kierowcy może się zdarzyć, a po drugie kilka rodzin od wczoraj już nie śpi spokojnie, na pewno dwie, więc nie naśmiewaj się z czyjegoś wypadku i nie oceniaj. Nigdy nie wiadomo, czy Ty kiedyś też nie będziesz w takiej sytuacji
G
Gość
Szczescie ,ze wszyscy zyja
g
gosc
Wylądowała w szpitalu w Bydgoszczy, im. Jurasza, uraz kręgosłupa i głowy.
m
magda
A wiadomo jaki stan jest tej kobiety ,ktora byla potracona?
L
LEON
Gazeta już ogóle straciła na wiarygodności Kierowała kobieta i potrąciła kobietę a oni z 2wypadków zrobili jeden
I
Inka
Ten drugi wypadek miał miejsce około 22. Samochodem jechały na pewno 4 osoby i prowadziła dziewczyna i została potrącona kobieta
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska