Wypadek w Złotnikach Kujawskich. 76-letnia kobieta nie żyje

I to jest właśnie skutek braku świateł i odblasków, jadąc rowerem na szosie, gdzie jeździ dużo samochodów? Rowerzyśći sami są sobie winni zaniedbania własnego bezpieczeństwa, a to jest podstawa wyruszenia w trasę na rowerze. Ja sam jak jeżdzę rowerem po ciemku, to zawsze mam włączone oświetlenie i jestem widoczny.

Jak widzę to wypowiadają się tutaj osoby, Które mało co znają tę rodzinę i nie wiedzą jaka była przyczyna tego że w nocy gdzieś pojechała.

Co racja to racja zgadzam się z tym A to że ona chodziła po nocy to już norma była żadnego oświetlenia ani nic takiego.

Muszę sie z Tobą zgodzić, dlaczego nikogo z rodziny nie zainteresował brak tej kobiety w domu?O tej porze? No cóż, pewnie masz rację pisząc o synu. Ja go znam z widzenia i powiem szczerze, boję się go! Żal kobieciny, nieszkodliwa była, taka zahukana. Natomiast jesli chodzi o kierowcę, to wiem, ze zostawil swoje namiary i prosił o powiadomienie, kiedy bedzie pogrzeb.

Zapomniano dodać szła srodkiem jezdni ,faktycznie rower nie miał żadnych odblasków ,i w większosci chodziła w ciemnej odzieży .Pytanie jedno ?Gdzie rodzina tej osoby która doprowadziła aby starsza kobieta chodziła po nocach nie mająca co ze sobą zrobic .Zapytuje co z psychiką kierowcy który w tym wypadku uczestniczył i osobą wypadku które to widziały ,im nikt nie współczuje ,niech się rodzina zastanowi ze jej życia dla nich tak faktycznie było warte trzy złote ,tyle kosztuje kamizelka odblaskowa ,i wtedy nie ważne czy prawidłowo jechała czy nie, to kierowca zawsze uniknął by tragedii.Bo kamizelkę widać zawsze z wystarczającej odległosci...

Znałam tą kobietę z widzenia, nigdy nie nosiła odblaskowych elementów, nie sądzę zatem, żeby tym razem je miała. A swoja drogą, co ona robiła na szosie o 3 rano?

Ciekawe czy ofiara byla widoczna, tzn czy miala swiatlo, odblask, jaskrawe ubranie? Czesto jezdze noca i o zgrozo mijam rowerzystow, czarnych tak jak tlo, ledwie w ostatniej chwili da sie ich zauwazyc!