Artykuł 124 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody zabrania wypalania roślinności na łąkach, pastwiskach, nieużytkach, rowach, pasach przydrożnych, szlakach kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów. Karą za złamanie tego przepisu może być grzywna, nagana albo areszt. W przypadku, gdy wypalanie traw spowoduje pożar osoba, która wznieciła ogień podlega każe pozbawienia wolności. Kary w zależności od ustaleń umyślnego bądź nieumyślnego spowodowania pożaru mogą wynieść od 3 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.
Do końca kwietnia 2004 roku na terenie województwa warmińsko - mazurskiego zanotowano 3742 przypadków wypalania, które stanowiły poważne zagrożenie dla ludzi, lasów, domów mieszkalnych, zabudowań gospodarczych oraz zabiły wiele zwierząt i mikroorganizmów, co wpłynęło między innymi na zubożenie gleby.
Do tematu powrócimy w najbliższych wydaniach "Pomorskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"