Szesnastolatek wpadł na gorącym uczynku. Toruńscy strażnicy miejscy zatrzymali go, gdy uciekał pijany "znalezionym w krzakach" rowerem miejskim.
Municypalni spotkali w niedzielną noc cztery osoby przejeżdżające rowerami przez Królowej Jadwigi (strefa zakazu ruchu). Dodatkowo jednoślady nie były oświetlone.
- Na widok patrolu rowerzyści zaczęli uciekać w kierunku Placu Św. Katarzyny, po czym rozdzielili się. Jeden z nich został zatrzymany przy ulicy Dobrzyńskiej. Zaledwie 16-letni torunianin przyznał się do spożycia dwóch piw, a rower miejski, którym się poruszał, jak stwierdził, znalazł w krzakach - opisuje Adam Kowalski z SM w Toruniu.
Nieletni został przekazany policji.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice