Tym, którzy nie odważą się na własny biznes, ministerstwo radzi, zanim zaczniesz szukać pracy:
- opanuj co najmniej jeden język obcy (najlepiej angielski) oraz podstawy obsługi komputera,
- rozwijaj umiejętności pracy w zespole,
- stale obserwuj, co się dzieje na rynku pracy i systematycznie się dokształcaj,
- nastaw się na to, że będziesz musiał zmieniać firmę, rodzaj pracy i przeprowadzać się tam, gdzie akurat jest wolna posada,
- przygotuj się psychicznie (a także w miarę możliwości finansowo) na to, że być może przez jakiś czas będziesz pozostawał bez pracy,
- nie licz na to, że ktoś (państwo) znajdzie Ci pracę - to Ty musisz być aktywny i przedsiębiorczy,
- pamiętaj, że największą przyszłość ma sektor usług,
- już dziś bierz pod uwagę możliwość zatrudnienia się w krajach UE
"Wyprawka" ma się zmieścić w dziesięciu zeszytach. W każdym będą informacje ważne dla maturzystów. Pierwsze zeszyty już trafiły do szkół. Ministerstwo obiecuje dostarczyć komplety także do kuratoriów oświaty i urzędów pracy. Z "Wyprawki maturzysty" skorzystać mogą zresztą nie tylko ci, których czeka egzamin dojrzałości.
Co między okładkami?
W zeszytach można znaleźć np. ściągę z raportu Rządowego Centrum Studiów Strategicznych o zawodach, w których coraz trudniej znaleźć pracę. Kto marzył, by zostać robotnikiem obróbki skóry, górnikiem, rolnikiem, rybakiem, stolarzem meblowym, nauczycielem nauczania początkowego czy pracownikiem żeglugi albo lotnictwa - będzie miał kłopot z zatrudnieniem. To zawody schyłkowe. Przyszłość mają pośrednicy handlowi, chemicy, fizycy, architekci, inżynierowie...
Łatwiej nie będzie
Zawiedzie się ten, kto liczył, że po wejściu do Unii Europejskiej w naszym kraju będzie łatwiej znaleźć pracę na etacie. Niestety, etatów raczej nie przybędzie. Ministerstwo ostrzega, że po wejściu do UE przestaną obowiązywać osłony rynku, nasze firmy będą musiały konkurować z firmami unijnymi i w tej konkurencji raczej nie wygrają, miejsc pracy zacznie ubywać. Także i dlatego, że część polskich przedsiębiorstw dopiero czeka na prywatyzację, restrukturyzację. O etat nie będzie więc łatwiej niż jest teraz. A w konkurencji swoje szanse zwiększą ci, którzy będą mieli wyższe wykształcenie. Kto nie chce, bądź nie może po maturze iść na studia, powinien oswajać się z myślą, by samemu stać się dla siebie pracodawcą.
