- W dyskoncie spotkała mnie miła niespodzianka, bo w tym roku są w sprzedaży zeszyty znanej firmy w cenie 3,99 zł za sztukę. Rok temu były tylko w sklepach papierniczych, płaciłam 6,99 zł za sztukę. Także choć coś jest tańsze - cieszy się pani Maria, mama 15-letniego Dominika, który za dwa tygodnie rozpoczyna naukę w 1. klasie prywatnego technikum w Bydgoszczy. - Nie powiem, że się nie cieszę, bo syn dostanie w szkole komplet podręczników w ramach czesnego, a słyszałam, że to ogromne pieniądze.
- O! Tak! Córka idzie do liceum i już wydałam na książki 700 złotych, a jeszcze nie mamy wszystkich - mówi panimama uczennicy I LO w Inowrocławiu. - Trzeba kupić nowe, ponieważ córka jest pierwszym rocznikiem po podstawówce, który poszedł do 4-letniego liceum i musiał mieć wszystkie nowe. Następnym rocznikom uda się kupić używane.
Polecamy także: Wyprawka szkolna 2020. Rodzice chcą wydać tylko 500 zł, ale czy to się uda?
- Program "Dobry start" dotyczy także uczniów najmłodszych klas, a one i tak dostają książki z biblioteki. Nie lepiej było dać te pieniądze rodzicom uczniów, którzy mają większe wydatki niż kredki, bibuła, piórnik, dwa zeszyty czy plastelina? - dodaje pani Ewa z Torunia, mama Kacpra, drugoklasisty.
Są i takie głosy: - Robię zakupy do szkoły dla córki.przybory, łącznie z plecakiem, muszą być modne, kolorowe, markowe. Cena się nie liczy, bo który rodzic odmówi dziecku? - zastanawia się pani Grażyna, mama 11-letniej Kamili. - Co, jeśli okaże się, że po trzech tygodniach września zamkną szkoły z powodu koronawirusa i będzie nauka zdalna? Po co wtedy te wypasione piórniki, plecaki, które - jak widzę codziennie - rodzice kupują swoim pociechom? My w tej sytuacji będziemy musieli kupić komputer, bo stary odmówił posłuszeństwa.
Tyle opinie, sprawdźmy teraz przykładowe ceny przyborów szkolnych. W jednym z dyskontów można kupić tornistry za 49 zł skonstruowane w taki sposób, by zapobiegały wadom postawy. Są też dostępne m.in. kolorowe zeszyty (od 0,39 zł/szt.), teczki (od 1,99 zł/szt.), farby (od 7,99 zł/szt.), piórniki (od 7,99 zł/szt.) czy kredki (14,99 zł/szt.), a także ołówki, długopisy, markery, bibuła czy gumki do ścierania.
Z kolei znany hipermarket chwali się, że oferuje różnorodne produkty, z których uda się przygotować wyjątkową wyprawkę na nowy rok szkolny w korzystnej cenie, w tym najtańszą na rynku za 9,99 zł, zawierającą 15 przyborów.
Polecamy także: Od 1 lipca można składać wnioski o 300 plus. Co z wnioskami o 500 plus?
- Wyprawka szkolna kosztuje nas średnio 330 zł - wynika z cyklicznego badania Barometr Providenta. Największym obciążeniem budżetu są podręczniki, sprzęt elektroniczny wspierający naukę oraz nowe ubrania.
Pomagają 500 plus i 300 plus, ale...
- Blisko połowa rodziców, kupując wyprawkę szkolną, chce zmieścić się w kwocie 330 zł. Tylko co piąty wyda na ten cel od 400 do 500 zł - mówi Magda Maślana, ekspert w Provident Polska. - Istotny wpływ n finansowanie wyprawki mają programy socjalne, 300 i 500 plus, które znacząco pomagają rodzicom. Jednak zdalne nauczanie związane z pandemią, przyspieszyło cyfryzację polskich szkół. Lekcje on-line okazały się sporym wyzwaniem dla rodzin, w których było więcej niż jedno dziecko w wieku szkolnym. W tym przypadku często rodzeństwo w tym samym czasie musiało łączyć się zdalnie z nauczycielem i klasą. Wielu rodzicom ten czas uświadomił, że dzieci potrzebują nowoczesnego, sprzętu do nauki.
Zaś komputer nie kosztuje tylko tyle, co zeszyt, książka czy tornister, ale nawet kilka tysięcy złotych.
