
Szwajcaria - Polska 1:1 (25 cerwca 2016)
Pierwsza faza pucharowa dużego turnieju dla polskich piłkarzy od lat 80. Nic dziwnego, że niemal dwa pokolenia ludzi nie wiedziało, czego się spodziewać. Stanęliśmy na przeciwko mocnej Szwajcarii, z którą przez 120 minut zdołaliśmy tylko zremisować. Nasza kadra podeszła więc do pierwszego w historii konkursu jedenastek i wygrała go 5:4. W ćwierćfinale czekała na nas Portugalia.

Portugalia - Polska 1:1 (30 czerwca 2016)
Z przyszłymi mistrzami Europy mierzyliśmy się jak równy z równym. Wyszliśmy na prowadzenie już w 2. minucie meczu po zespołowej akcji. Przed przerwą wyrównał jednak Renato Sanches, który strzałem z daleka pokonał Łukasza Fabiańskiego. W konkursie rzutów karnych tym razem nie mieliśmy dużo szczęścia. Porażka 3:5 i niewykorzystany karny tego, którego niemal cały naród był pewien, że podoła - Jakuba Błaszczykowskiego.

Polska - Czarnogóra 4:2 (8 października 2017)
Eliminacje do MŚ 2018 nie były już tak kolorowe. Reprezentację męczyły doniesienia o wyjściach z hoteli, konfliktów w drużynie i wielu innych. Jednym z ostatnich sygnałów alarmowych przed kompletną porażką w Rosji, był mecz z Czarnogórą. Już po kwadransie prowadzilismy 2:0, a nasi kadrowicze wrzucili na luz. Nasi rywale coraz to częściej dochodzili do sytuacji bramkowych. Dwa gole w końcówce ostudziły atmosferę na Narodowym. Zupełnie niepotrzebnie, bo sprawy w swoje ręce wziął Robert Lewandowski, który strzelił na 3:2 i znacznie przyczynił się do zdobycia czwartej bramki. Po meczu kamery Polsatu uchwyciły, jak nasz kapitan dość nerwowo rozmawia z Adamem Nawałką. O co wówczas chodziło? Do dziś nie wiemy.