https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wytrębowice. Sprawcy wypadku byli pijani, jedna osoba nie żyje

(d-ka)
Tak wyglądał po wypadku samochód marki Seat
Tak wyglądał po wypadku samochód marki Seat fot. policja
W wyniku zderzenia seata ibizy i saaba w Wytrębowicach, gmina Łysomice, jedna osoba zmarła podczas reanimacji.
Wytrębowice. Sprawcy wypadku byli pijani, jedna osoba nie żyje
fot. policja

(fot. fot. policja)

Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 19.00

Sprawca wypadku jadący samochodem saab był nietrzeźwy, podobnie jak pasażer tego auta. Jeden miał 0,86 promila alkoholu, drugi 0,94.

Sprawcy próbowali uciec z miejsca wypadku.

- Kierowca seata zmarł podczas reanimacji. Jego trzej pasażerowie zostali ranni - poinformowała Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Wytrębowice. Sprawcy wypadku byli pijani, jedna osoba nie żyje
fot. policja

(fot. fot. policja)

Wyświetl większą mapę

Komentarze 38

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
PIOTR
Jestem bratem jednego z poszkodowanych. nie artura. uwazam ze artur byl swietnym kolega, zawsze potrafil wszystkich do okola rozweselic. szkoda ze cie teraz z nami nie ma. jak widzicie nie wszyscy zapomnieli o tym wypadku. pamietam to jak dzis, jak policja o 4 rano puka do drzwi jak mowia ze brat mial wypadek i ze jedna osoba zginela nie chcieli byscie widziec reakcji mojej matki o malo zawalu nie dostala. naszczescie w tym nieszczesciu to nie moj brat zginol. wspolczuje rodzinie artura, bardzo im wspolczuje. po tym wypadku wiele sie zmienilo juz nie jest tak jak kiedys i nigdy nie bedzie. moim zdaniem ten chlopak ktory spowodowal wypadek i jego kolega z brachnowa obaj powinni siedziec dziwie sie ze tego jacha sumienie nie gryzie wkoncu mozna powiedziec ze zabili wspanialego czlowieka. byl swietnym kolega i przyjacielem. a tych ktorzy nie wiedza naprawde jak bylo to prosze ich zeby nie wypowiadali sie na ten temat. bardzo was prosze postawcie sie na miejscu rodziny artura i innych chlopakow ktorzy brali udzial w tym tragicznym wypadku. myslicie ze jak my sie czujemy sluchajac takich bredni, napewno nie jest to mile.
ARTURZE ZAWSZE ZOSTANIESZ W NASZEJ PAMIECI.
p
postronny ziom
to prawda że jachu p. nadal pije i jeździ tyle że teraz już tylko rowerem i motorkiem. samochód z tego co wiem stoi nieodebrany na parkingu policyjnym w Toruniu a doby postojowe nabijają licznik. będąc pijanym i pożyczając samochód drugiemu pijakowi dla mnie jest się potencjalnym mordercą. w tym akurat wypadku śmiało można powiedzieć że obydwaj są już stuprocentowymi mordercami!! zgadzam się z wypowiedzią dwa posty niżej - OBAJ POWINNI SIEDZIEĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
j
ja jego
Po co prymitywom samochody?
s
sąsiad
Jan P. z Brąchnówka będąc pijanym udostępnił auto również pijanej osobie i razem sobie jeździli po okolicy - w tym momencie obydwaj jak dla mnie powinni siedzieć a tym czasem codziennie (max co drugi dzień) widzę go jak dalej pije pod sklepem w Kowrozie. jachu umyj się wreszcie, wypierz ciuchy żebyś nie śmierdział wśród ludzi i napraw sobie szczękę bo nie dość że jesteś dla mnie mordercą to jeszcze seplenisz jak stary dziad.
p
pluszok
witam wszystkich minelo troche czasu po smierci naszego kolegi brata syna wujka szkoda tylko ze za wiele osób go poprostu zapomniala byl przeciez dobrym kolega przyjacielem. czasem widuje brata artura na cmentarzu zapalajocego znicz i oczywiscie rodziców naszego kolegi bardzo cierpia z powodu smierci syna. wiemy wszyscy jaki byl artur dobry czlowiek spokojny cichy a zarazem jak byl glosno to wszyscy slyszeli.szkoda ze tak sie stalo wiele osób pewnie miala arurowi do powiedzenia bynajmniej ja nigdy go nie zapomne i zwracam sie z prozba do przyjaciól znajomych zeby nie zapominali takiego dobrego kolegi pozdawiam rodzine artura wyrazy wspolczucia
G
Gość
W dniu 26.10.2008 o 18:22, Gość napisał:

Ciekawe czy tak za dwa,trzy miesiace ktos bedzie jeszcze pamietal Artura i zapali mu swieczke na grobie.


ja ARTURAnigdy nie zapomnędlamie był i będzie kul szwagrem
M
MEGAN07
W dniu 02.11.2008 o 11:47, brat napisał:

czy artur byl pijany okarze sie po badaniu krwi a na to trzeba troche poczekac wiem ze pil a czy w dniu wypadku byl pijany tego nie wiadomo to nie prawda ze kolega z brachnowa nie zyje niech nikt nie opowiada zadnych glupot jak niewie jak bylo naprawde


Jeśli był pod wpływem alkoholu to kiepsko z odszkodowaniem
b
brat
czy artur byl pijany okarze sie po badaniu krwi a na to trzeba troche poczekac wiem ze pil a czy w dniu wypadku byl pijany tego nie wiadomo to nie prawda ze kolega z brachnowa nie zyje niech nikt nie opowiada zadnych glupot jak niewie jak bylo naprawde
b
brat
czy artur byl pijany okarze sie po badaniu krwi a na to trzeba troche poczekac wiem ze pil a czy w dniu wypadku byl pijany tego nie wiadomo to nie prawda ze kolega z brachnowa nie zyje niech nikt nie opowiada zadnych glupot jak niewiem jak bylo naprawde
o
oficer
TEn kierowca z nawry tez!!!!!
o
oficer
wszyscy byli pijani i nie ma tu jednoznacznego winowajcy!!!!!!!!
G
Gość
Po to ze sie o nich martwia a ty piszesz ze ich nie znalas to po co sie tu udzielasz...
N
Natu$ka
W dniu 23.10.2008 o 20:41, Gość napisał:

jak można nie być trzeźwym a zarazem pijanym? to w jakim stanie był?


Ślepy jestes ze wszyscy pisza że byli pijani
wystarczy artykul u gory przeczytac
i bedzie wszystko wiadomo
G
Gość
Ty napewno,chodzi mi o tych wszystkich co maja tu tyle do powiedzenia na temat wypadku,ale tak naprawde nie wspolczuja ani rodzinom ani chlopakom ktozy sa teraz w szpitalu,nikt sie nie zastanowil co czuja rodzice i ich bliscy,Ludzie maja tylko nowy temat do obgadania,Pozdrawiam wszystkich ktozy znali Artura.PAMIETAJCIE GO ZAWSZE...
K
KUZYNIAK
tak ja bede pamietal napewno mojego kuzyna do konca zycia
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska