W 2008 roku ze wsparcia Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu skorzystały 1522 rodziny. Sporo, ale i tak mniej niż w 2006 i 2007. - Obserwowaliśmy stały i wyraźny spadek liczby podopiecznych - mówi Lidia Lemańska, kierownik OPS w Świeciu. - Mamy świadomość, że ta tendencja zostanie zahamowana. Sądzę, że jako pierwsi zjawią się u nas ci, którzy wcześniej korzystali z pomocy ośrodka. Oczywiście nie odpowiem na pytanie, kiedy to się stanie, ale jesteśmy na to przygotowani.
Warto pomyśleć o pracy na własny rachunek
Na razie nie widać wzmożonego ruchu. Głównie dlatego, że wielu przedsiębiorców wciąż nie wie, co przyniosą najbliższe miesiące, dlatego nie podejmują zbyt pochopnych decyzji o zwolnieniach. Do Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu nie dotarła jakakolwiek informacja o planowanych zwolnieniach grupowych. W grudniu 2008 roku zarejestrowanych było 5763 bezrobotnych, a więc o 151 mniej niż w grudniu 2007 r. Może być jednak trudno o utrzymanie stopy bezrobocia na dotychczasowym poziomie - 15,6 proc.
Kto wie, czy w tych trudnych czasach ci, którzy stracą posadę nie powinni pomyśleć o pracy na własną rękę, tym bardziej że znacząco wzrosła dotacja, jaką można otrzymać z Powiatowego Urzędu Pracy. Przed czterema laty, gdy po raz pierwszy można było w Świeciu ubiegać się o jednorazowe środki na rozpoczęcie działalności, skusiło się 35 osób. Dwa lata później było ich już 54, a w ubiegłym roku 82. - Śmiem twierdzić, że to jeden z najskuteczniejszych instrumentów rynku pracy, jakimi dysponujemy - podkreśla Adam Ruciński, dyrektora PUP w Świeciu.
Wytrzymali pierwszy rok
Ostatnie doniesienia prasowe, których bohaterowie mieli kłopot z wywiązaniem się z obowiązków wynikających z otrzymania dotacji, mogą zniechęcać. Nieco inaczej wygląda sprawa, gdy uświadomimy sobie, że na 211 dotacji tylko kilka osób miało problem ze spełnieniem warunków. Jednym z podstawowych założeń było utrzymanie się na rynku przez minimum rok. - Nie posiadamy precyzyjnych informacji, ale z tych, którymi dysponujemy wynika, że tylko nieliczni po tym czasie zawiesili działalności - tłumaczy Ruciński. - Niektórzy na tyle dobrze sobie poradzili, że po jakimś czasie mogli przyjąć kogoś do pracy.
Trzeba mieć pomysł
W 2008 roku dotacja zwykle wynosiła 13 tys. zł. W tym roku jej maksymalną wartość podniesiono do 17,8 tys. zł.
Jak otrzymać te pieniądze? Po pierwsze trzeba być zarejestrowanym w PUP. Po drugie, mieć pomysł na biznes.