Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzmocniona Krajna Sępólno czeka na start rozgrywek

Piotr Pubanz
Zdjęcie z lewej: Bartosz Migawa już w meczach sparingowych pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności;
Zdjęcie z lewej: Bartosz Migawa już w meczach sparingowych pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności; fot. Piotr Pubanz
W dobrych nastrojach przystępują do rundy rewanżowej IV ligi piłkarze Krajny.

Mimo że lokata w tabeli podopiecznych Macieja Lipińskiego nie napawa optymizmem, w klubie wierzą, że od pierwszego meczu z Szubinianką w Szubinie nastąpi marsz krajan w górę ligowej tabeli.
14. lokata po rundzie jesiennej z pewnością nie odzwierciedla siły ekipy z Sępólna. Na tak słaby wynik wpływ miały głównie masowe urazy, które jesienią pojawiały się w drużynie jak "grzyby po deszczu". Jeszcze przed pierwszym meczem ze składu wypadł grający trener Maciej Lipiński, a niedługo potem inny podstawowy gracz, Rafał Lica. Tych ubytków nie udało się załatać. Kontuzji było zresztą dużo więcej, ale absencje w meczach poszczególnych piłkarzy nie były zbyt długie.

Lipińskiego i Licy wiosną również nie ujrzymy na murawie. Choć pod koniec rozgrywek może na grę zdecyduje się ten pierwszy, który rozpoczął już zabawy z piłką.

Działacze dopisali

W przerwie zimowej sytuacja kadrowa drużyny z Sępólna uległa jednak zdecydowanej poprawie. Na wysokości stanęli klubowi działacze angażując czterech piłkarzy, którzy od razu są w stanie wskoczyć do podstawowego składu. Pierwszym zakontraktowanym na rundę wiosenną graczem był Mirosław Ostrowski z Tucholanki. Zawodnik, co prawda, długo ociągał się z rozpoczęciem treningów w nowej drużynie, ale gdy już pojawił się w sparingach na murawie, to pracował na niej za dwóch. Po Ostrowskim przyszedł czas na Bartka Migawę. To wychowanek Krajny, który jako junior został "sprzedany" do AZS UKW Bydgoszcz. Potem występował w trzecioligowej Victorii Koronowo, a w sezonie 2010/2011 w drugoligowej Cali-sii Kalisz. Wiosnę (raczej nie dłużej) spędzi w Sępólnie i z całą pewnością będzie największym wzmocnieniem zespołu. Migawa już w sparingach znakomicie radził sobie z kreowaniem gry Krajny, a w sezonie powinno być jeszcze lepiej.

Zupełnie niespodziewanie w przerwie zimowej do Sępólna trafiła dwójka młodych i niezwykle uzdolnionych piłkarzy rezerw Chojniczanki Chojnice. Obrońca Karol Michalak i pomocnik Szymon Jędrzejewski od razu znaleźli z kolegami z nowej drużyny wspólny język, stając się podstawowymi graczami.

Od przybytku...

Tak więc skład Krajny na rundę wiosenną prezentuje się nader okazale. Trener Lipiński do dyspozycji będzie miał przeszło dwudziestu gotowych do gry piłkarzy. Na kilkadziesiąt godzin przed meczem z Szubinianką trudno jednoznacznie wskazać, komu szkoleniowiec zaufa w bramce. Na tej pozycji dobrze w sparingach spisywali się doświadczony Piotr Bąkowski i mocno naciskający go Sławomir Fac. Obaj prezentują podobny poziom, młodzian z całą pewnością gra efektowniej, ale Lipiński chyba jednak postawi na doświadczenie.

Sępólno - wiadomości

W obronie, po dyskwalifikacji na siedem spotkań Sławomira Kosmeli, sytuacja rysowała się nieciekawie. Na szczęście doszedł Michalak, który z kapitanem Mirosławem Tydą, Patrykiem Jureńczykiem i Henrykiem Grajczykiem najpewniej będą tworzyć tę formację Krajny.

Nadmiar dobrych graczy zespół z Sępólna ma w pomocy. Wspomniani Ostrowski, Miga-wa i Jędrzejewski to gracze, którzy powinni wybiegać w podstawowym składzie, a trener Lipiński ma jeszcze "Włodka" Erkvanię i Leszka Majtczaka. Dla któregoś z tej piątki miejsca w składzie więc zabraknie. Tak samo jak w napadzie, gdzie o dwa miejsca rywalizować będą: Tomasz Mrugalski, Łukasz Nowak, Kamil Dankowski i Przemysław Gburczyk. Uff... ciężkie zadanie stoi przed szkoleniowcem Krajny, a chętnych do gry jest zdecydowanie więcej, choćby Czerechowski, Kozina, Pankau czy też Bogdanowicz.

Powalczą o siódme?

Celem Krajny na rundę wiosenną jest obrona dla Sępólna czwartoligowego bytu. Ostatnie gry sparingowe pokazały, że forma przed meczem z Szubinianką ostro poszła w górę. Dwa, trzy dobre mecze na początek rozgrywek mogą wywindować drużynę w środkowe rejony tabeli. Walka o siódmą lokatę to dla podopiecznych Macieja Lipińskiego powinien być cel nadrzędny, wyżej, niestety, trudno będzie się przebić, bo straty z wiosny są zbyt duże.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska