Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wznowiono proces Radovana Karadżicia

IAR
fot. wikipedia
Przed haskim Trybunałem do Spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii został wznowiony proces Radovana Karadżicia. Oskarżony o ludobójstwo lider bośniackich Serbów przekonywał Trybunał, że wszystkie jego działania były usprawiedliwione.

pomorska.pl/krajswiat

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Zaprzeczył jednocześnie oskarżeniom o ludobójstwo. Podkreślił, że zawsze starał się bronić swego narodu a tę misję określił mianem świętej i sprawiedliwej. W jego ocenie walka o prawa Serbów była słuszna i dlatego nie ma sobie nic do zarzucenia.

Karadżić zapowiedział przed procesem, że jest gotowy do przedstawienia wstępnych założeń obrony, ale jednocześnie zaznaczył, że nie jest przygotowany do kontynuowania go. Sędziowie odrzucili jednak jego prośbę o odroczenie procesu do czerwca. Zdecydowali natomiast, że w środę (3 marca) rozpoczną zeznania pierwsi świadkowie prokuratury.

Sędzia O-Gon Kwon z Korei Południowej zarządził również, że na sali obecny będzie brytyjski adwokat Richard Harvey, narzucony oskarżonemu wbrew jego woli. Jednak Karadżić odmówił z nim kontaktów i zapowiedział, że nadal będzie bronił się sam. Przypuszcza się, że sąd zadecyduje dzisiaj o dalszej roli Harveya w procesie.

Były prezydent Republiki Serbskiej, przywódca Serbskiej Partii Demokratycznej i głównodowodzący armii Serbów bośniackich jest jednym z najwyższych rangą urzędników oskarżonych przez trybunał o zbrodnie wojenne. Jego proces rozpoczął się w październiku ubiegłego roku odczytaniem aktu oskarżenia. Osakrżony jest o zbrodnie popełnione w latach 90 ubiegłego wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska