Turniej StreetFootball już wpisał się w sportowy krajobraz Mogilna. W tym roku odbędzie się już po raz dziesiąty.
- Od pierwszej edycji forma wydarzenia znacznie się powiększyła: z paru drużyn do kilkudziesięciu, z murawy betonowej przenieśliśmy się na trawiastą, przybyło nam również widzów na trybunach - mówi Mateusz Studziński, organizator imprezy. - Od siedmiu lat rozgrywany jest on jako turniej charytatywny, podczas którego pomagamy potrzebującemu dziecku z gminy Mogilno. W tym roku głównym celem jest pomoc Julce Januchowskiej, która choruje na nowotwór mózgu. Cała zebrana pomoc pochodzi w większości od lokalnych darczyńców, co czyni go jednym z bardziej zakorzenionych w mogileńskiej kulturze wydarzeń sportowych i charytatywnych - podkreśla.
Organizatorom udało się zebrać blisko 40 koszulek, głównie piłkarskich. Jest koszulka z meczu Polska - Belgia ofiarowana przez Karola Linetty’ego z podpisami reprezentantów Polski, są też koszulki Lecha Poznań, Legii Warszawa, Górnika Zabrze, Pogoni Szczecin, Jagiellonii Białystok, Schalke Gelsenkirchen, Cagliari, Sampdorii Genua czy Rangers FC oraz piłka do siatkówki z podpisem Wilfredo Leona.
Początek licytacji o godz. 13.
W turnieju weźmie udział 16 drużyn 12-osobowych. Najpierw będzie rozgrywana faza grupowa, potem pucharowa. Dla najlepszych przygotowano puchary: nagroda fair play dla drużyny, dla zwycięzcy turnieju, dla najlepszego bramkarza, zawodnika i meczu finałowego. Początek o godz. 9, zakończenie około 17. Warto się pojawić na ul. Grobla.
