Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z obozu Chorwacji

Redakcja
Nawet pięciu podstawowych piłkarzy chorwackich może nie zagrać w dzisiejszym meczu z Polską.

Podopieczni trenera Slavena Bilicia mają już zapewniony awans do ćwierćfinałów.

Zdaniem chorwackich dziennikarzy, w porównaniu z wygranym 2:1 spotkaniem z Niemcami, w wyjściowym składzie zabraknie środkowych obrońców Roberta Kovaca i Josipa Simunicia, pomocników Darijo Srny i Luki Modricia oraz napastnika Ivicy Olicia. Z tej grupy żółtej kartki nie ma tylko Olić.

Według dziennika "24sata", przeciwko Polsce chorwacki zespół zagra w następującym zestawieniu: Pletikosa - Ćorluka, Simić, Kneżević, Pranjić - Rakitić, N. KovaVukojević, Kranj- Klasnić, Petrić.

W piątkowym, wieczornym treningu w Oberwart nie brali udziału Olić i Srna. Zajęcia były otwarte dla publiczności i - według miejscowych mediów - oglądało je od 600 do 1000 widzów.

W chorwackich mediach trwa debata: z kim lepiej byłoby zagrać w ćwierćfinale Euro. Zdecydowanie częściej wymieniani są Czesi i Turcy, znacznie rzadziej Portugalczycy. - Cieszymy się, że nie trafimy na Portugalię, ale na razie na głowie mamy Polskę. Meczu z Polską nie potraktujemy ulgowo. Walczymy do końca, bo gramy głównie dla kibiców - stwierdził selekcjoner Chorwacji Slaven Bilic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska