https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z powodu niżu zamknęli szkołę w Tuszynach. Która będzie następna?

Maciej Ciemny
W szkole w Tuszynach nie zabrzmi już dzwonek.
W szkole w Tuszynach nie zabrzmi już dzwonek. Archiwum
Spadająca liczba uczniów to stała tendencja od kilku lat, ale w tym roku nie ma jeszcze tragedii. W gminie Dragacz dzieci nawet przybyło. Trzeba było tam stworzyć nowy oddział zerówki.

Systematycznie spada liczba uczniów w szkołach podstawowych i gimnazjach na terenie powiatu świeckiego. W tym roku zanotowano kolejne straty, ale od września na mapie placówek oświatowych zabraknie tylko podstawówki w Tuszynach (gmina Świekatowo). W kolejnych latach podobny los może spotkać następne instytucje zajmujące się kształceniem.

- Zamknęliśmy szkołę w Tuszynach, więc w podstawówce w Świekatowie uczniów przybędzie w porównaniu z zeszłym rokiem - mówi Marek Topoliński, wójt Świekatowa.

Zobacz też: Pierwszy dzień szkoły po bydgosku. Google dało Doodle

W pierwszej klasie rozpocznie tam naukę 33 dzieci, w zeszłym roku było ich raptem 27. Gorzej sytuacja wygląda w gminnym gimnazjum. Co prawda w dwóch oddziałach pierwszego rocznika rozpocznie naukę około 20 uczniów, ale wyraźnie widać tendencję spadkową.

- Teraz mamy 6 oddziałów, dwa lata temu było ich 8, a trzy lata temu 9. Strach pomyśleć, co będzie dalej - mówi Bogusław Bykowski, dyrektor gimnazjum.

Zobacz: Pierwszy dzień szkoły. Mało sześciolatków w szkołach

Na terenie gminy Pruszcz działa aż pięć szkół: cztery podstawówki i jedno gimnazjum. W porównaniu z zeszłym rokiem ubyło 10 dzieci w niższych szkołach, ale w gimnazjum będzie aż 23 uczniów mniej. - W podstawówce nie ma tragedii, ale sytuacja w gimnazjum nas boli. Można powiedzieć, że zabrakło nam jednej klasy - mówi Karolina Serafin z Urzędu Gminy w Pruszczu.

Uchodźcy ratują sytuację

W Bukowcu nauczyciele nie mają zbytnich powodów do narzekań. W czterech działających szkołach będzie około 15 uczniów mniej, choć tendencja spadkowa jest widoczna od lat.
- Gruntownie wyremontowaliśmy niedawno podstawówkę w Różannie. Mam nadzieję, że będzie miała komu służyć. Szkoda byłoby ją za kilka lat zamykać - martwi się Grzegorz Gwizdała, odpowiedzialny za oświatę w gminie Bukowiec. Takich zmartwień nie ma w Dragaczu. Frekwencję w szkołach zapewniają dzieci z obozu dla uchodźców z Kaukazu.
W 2012 roku w szkołach gminy uczyły się 654 osoby, a teraz będzie ich aż 687. W Szkole Podstawowej w Grupie utworzono teraz nawet oddział zerówki. - Nie ma zwolnień, są etaty. Jesteśmy zadowoleni z tej sytuacji - mówi Jolanta Perrak z Urzędu Gminy w Dragaczu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pruszczanin

Następna powinna być zamknięta szkoła w   Łowinku i Zbrachlinie-jeśli chodzi o gminę Pruszcz.Koszty utrzymania tych szkół są ogromne, a w nich garstka uczących się dzieci....

b
bandi

dzieci są tylko...w anglii itp

n
niech żyje solidarność

wszystkie te szkoły trzeba zamknąć bo szkolą idiotów. Ludzie po dzisiejszych szkołach nie nadają się do niczego, to banda ogłupionych oszołomów. Na lekcji informatyki tępy nauczyciel wałkuje ciągle jak działać w Paint bo nic innego nie potrafi. Na angielski dzieci uczą się nazw zwierząt, bo nauczyciel tylko to co w ćwiczeniach może przekazać. W szkołach zawodowych wykorzystuje się na praktykach uczni jako tanią siłę roboczą mimo iż nie jest to związane z nauką  zawodu, studenci to idioci nad idiotami którzy zasilaja listy bezrobotnych bo to studia opłacane przez rodziców nie związane z rynkiem pracy oraz pasją. Zniszczyli edukacj e by zniszczyć naród.

G
Gość

ale po co utrzymywać cały budynek i nauczycieli dla kilkoro dzieci?Popieram takie decyzje

m
mariusz

przecież  wiecie następna to siemkowo gmina Lniano wójt Topolińska ma od kogo brać przykład i nie patrzy na to że tylko w tej szkole coś się dzieje znane na cały  powiat festyny rodzinne to jest zazdrość bo jak coś jest dobrego to trzeba zniszczyć nieudolność organizacyjną były ostatnie dożynki a p.wójt  sukcesów oprócz swoich innych nie toleruje wręcz zwalcza  oszczędności szuka dając roczny urlop płatny nuczycielowi pijakowi i oszustowi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska