Policja i straż pożarna wyłowiła z Wisły w centrum Krakowa zwłoki. Do tragedii doszło w okolicy mostu Grunwaldzkiego.
O godz. 16.45 straż pożarna otrzymała zawiadomienie, że w Wiśle najprawdopodobniej pływają zwłoki. Na miejsce udały się trzy zastępy straży oraz policja.
- Zgłaszająca kobieta usłyszała plusk, a później zobaczyła płynące środkiem rzeki ciało - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. - Nie widziała ona zdarzenia, ale nie wykluczone, że mężczyzna skoczył z Mostu Grunwaldzkiego.
Ofiarą jest mężczyzna w wieku 52 lat. Ciało z wody wyciągnęli policjanci z komisariatu wodnego. Na brzegu podjęto akcję ratunkową, jednak lekarz po przybyciu na miejsce stwierdził zgon.
To tzw kibicowanie jakiejś drużynie to pic na wodę. Każda drużyna to zlepek zawodników z różnych stron świata. Co jakiś czas kogoś sprzedadzą, kogoś kupią, drużyna się zmienia, ale nazwa jest ciągle taka sama. Wisła może składać się z zawodników z Wybrzeża Kości Słoniowej,albo z Ameryki Południowej. Nazwa ta sama,ale ludzie inni.
E
Edek
Widziałeś morsa, który skacze z mostu kretynie? Ps. Naucz się pisać...
G
Grammar Nazi
"Policja i straż pożarna wyłowiła"
Pierwsze zdanie artykułu i od razu szkolny błąd
Żałosne
O
Odezwal sie madry
Widocznie wszystkie morsy probuje samobujstwo, ale niestety im nie udalo.
H
Hol
W Polsce coraz więcej osób popełnia samobójstwo. O tym się powinno mówić a nie tuszowac. Jakaś kampania społeczna gdzie szukać pomocy. To państwo jest do d..
Z
Zastanow sie
Szok termiczny ?
E
Edek
Po pierwsze temperatura. Po drugie to skok do wody z takiej wysokości dla osoby niedoświadczonej w większości przypadków tak się kończy... Biedny człowiek. Co ludźmi kieruje że decydują się na samobójstwo?
...
Usłyszała plusk i on juz nie zyje?!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl