https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z włocławskiego dworca pasażerowie są wyrzucani nocą na mróz

Małgorzata Goździalska
Ryszardowi Szczepaniakowi pozostały po podróży nie tylko bilety
Ryszardowi Szczepaniakowi pozostały po podróży nie tylko bilety fot. Łukasz Daniewski
Masz zamiar podróżować koleją nocą? Nie licz, że znajdziesz schronienie na włocławskim dworcu. O godzinie drugiej budynek jest zamykany. I nieważne, że mróz na dworze.

pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Ryszard Szczepaniak zaplanował przedświąteczną podróż do Gdyni. Zdecydował się na pociąg, który z włocławskiego dworca odjeżdża około wpół do drugiej w nocy. Po godzinie pierwszej był już na dworcu. Okazało się jednak, że pociąg, na który kupił bilet ma spore spóźnienie - ponad półtoragodzinne.

- Trudno, poczekam na dworcu - pomyślał Czytelnik. Ale się pomylił.
Przed godziną drugą do niego, i innych pasażerów, czekających na dworcu, podszedł pracownik firmy ochroniarskiej i poprosił o opuszczenie budynku. - Na początku myślałem, że to żart, ale pracownik ochrony szybko mnie wyprowadził z błędu informując, że jeśli nie wyjdę, to wezwie policję - opowiada wzburzony włocławianin.

Dlaczego Czytelnik wraz z innymi pasażerami został wyrzucony z dworca? - Ochroniarz tłumaczył mi, że dworzec jest każdej nocy zamykany o godzinie drugiej - mówi. - A skąd ja to miałem wiedzieć, jeśli podróżuję od czasu do czasu?
Irytacja pasażera PKP na niewiele się jednak zdała. Mimo, że na dworze temperatura spadła do minus osiemnastu stopni Celsjusza, to ponad godzinę spędził na peronie i w tunelu dworcowym.

Dlaczego kolej tak traktuje pasażerów? Próbowaliśmy zapytać o to dyrekcję Oddziału Gospodarki Nieruchomościami w Bydgoszczy. - Włocławski dworzec już do nas nie należy - usłyszeliśmy w słuchawce.
Jak się okazało, właściwym adresatem tego pytania jest Oddział Dworce Kolejowe w Gdańsku. Niestety, dyrektor Adam Nejman był wczoraj na naradzie w Warszawie i nie odbierał telefonu.

Do sprawy jednak wrócimy. Dyrekcja PKP przed rokiem tłumaczyła, że decyzję o zamknięciu dworca nocą podejmuje po to, żeby budynek przestał być noclegownią dla bezdomnych. Z zapewnień dyrekcji PKP wynikało, że w czasie, gdy dworzec jest zamykany, pociągi nie przyjeżdżają do Włocławka. Okazuję się jednak, że przyjeżdżają.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Z tymi bezdomnymi i pijakami to popieram,ale nie wyobrazam sobie jechac do rodziny na swieta i przypadkiem na noc utknac we Wloclawku z malym dzieckiem.No i co wyrzuciliby mnie na mroz???Tak sie ze zwierzetami nawet nie postepuje!!!!! Wielu ludzi,zwlaszcza mlodych doswiadcza bezrobocia w waszym PRL-owskim jeszcze miescie,wiec czemu zamykac dworzec jak normalni ludzie tez z niego korzystaja.Poprostu trzeba zatrudnic paru ochroniarzy i beda pilnowac porzadku,zamiast siedziec na bezrobotnym bez kasy i kombinowac.Niezawsze przeciez uczciwe sa srodki do jakich uciekaja sie mlodzi ludzie ktorzy musza wyzywic rodzine a nikt nie potrzebuje ich do pracy.Nie dziwie sie im.
Ludzie rzadzacy tym miastem to banda zlodziei!!!!

Ale ci hormony buzują,pewno dawno nic nie było.A skąd to dobry Bozia prowadzi solidaruszko?
G
Gość
Z tymi bezdomnymi i pijakami to popieram,ale nie wyobrazam sobie jechac do rodziny na swieta i przypadkiem na noc utknac we Wloclawku z malym dzieckiem.No i co wyrzuciliby mnie na mroz???Tak sie ze zwierzetami nawet nie postepuje!!!!! Wielu ludzi,zwlaszcza mlodych doswiadcza bezrobocia w waszym PRL-owskim jeszcze miescie,wiec czemu zamykac dworzec jak normalni ludzie tez z niego korzystaja.Poprostu trzeba zatrudnic paru ochroniarzy i beda pilnowac porzadku,zamiast siedziec na bezrobotnym bez kasy i kombinowac.Niezawsze przeciez uczciwe sa srodki do jakich uciekaja sie mlodzi ludzie ktorzy musza wyzywic rodzine a nikt nie potrzebuje ich do pracy.Nie dziwie sie im.
Ludzie rzadzacy tym miastem to banda zlodziei!!!!

Czy w/g siebie sądzisz innych?
m
mala
Z tymi bezdomnymi i pijakami to popieram,ale nie wyobrazam sobie jechac do rodziny na swieta i przypadkiem na noc utknac we Wloclawku z malym dzieckiem.No i co wyrzuciliby mnie na mroz???Tak sie ze zwierzetami nawet nie postepuje!!!!! Wielu ludzi,zwlaszcza mlodych doswiadcza bezrobocia w waszym PRL-owskim jeszcze miescie,wiec czemu zamykac dworzec jak normalni ludzie tez z niego korzystaja.Poprostu trzeba zatrudnic paru ochroniarzy i beda pilnowac porzadku,zamiast siedziec na bezrobotnym bez kasy i kombinowac.Niezawsze przeciez uczciwe sa srodki do jakich uciekaja sie mlodzi ludzie ktorzy musza wyzywic rodzine a nikt nie potrzebuje ich do pracy.Nie dziwie sie im.
Ludzie rzadzacy tym miastem to banda zlodziei!!!!
P
POLAK
SWIETNIE W KONCU BEZDOMNI PIJACY I CPUNY NIE DEMOLUJA DWORACA PO NOCY I NIE DEMORALIZUJĄ INNYCH....SWIETNE W KONCU PORZĄDEK
~kuba~
to jest chore-brak słow.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska