https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za tydzień wybiorą starostę

Paweł Kędzia [email protected]
Rada brodnickiego powiatu: Waldemar  Gęsicki, Kazimierz Grążawski, Marek  Kaźmierkiewicz, Zdzisław Kędzia, Anna  Kupczyk, Tomasz Wysocki, Marek Buchalski,  Przemysław Górski, Teresa Jakimiuk,  Mieczysław Stachowicz, Wiesław Borowsk,  Sławomir Jaworski, Roman Pytlasiński, Zbigniew  Sosnowski, Krzysztof Szymański, Bogusław  Błaszkiewicz, Janusz Majtczak, Aleksandra  Pudełko. Na zdjęciu brakuje Ignacego  Wiśniewskiego.
Rada brodnickiego powiatu: Waldemar Gęsicki, Kazimierz Grążawski, Marek Kaźmierkiewicz, Zdzisław Kędzia, Anna Kupczyk, Tomasz Wysocki, Marek Buchalski, Przemysław Górski, Teresa Jakimiuk, Mieczysław Stachowicz, Wiesław Borowsk, Sławomir Jaworski, Roman Pytlasiński, Zbigniew Sosnowski, Krzysztof Szymański, Bogusław Błaszkiewicz, Janusz Majtczak, Aleksandra Pudełko. Na zdjęciu brakuje Ignacego Wiśniewskiego.
W poniedziałek po raz pierwszy spotka się nowy samorząd powiatu brodnickiego. Wtedy odbędą się wybory starosty i przewodniczącego.

Niezwykle burzliwie rozpoczyna kadencję wybrana niedawno Rada Powiatu.

Wczoraj pisaliśmy o zamieszaniu wokół wyboru starosty.

Jednym z pewnych kandydatów jest Zbigniew Sosnowski, eks-parlamentarzysta PSL. Ludowcy stanowią w radzie drugą siłę po bloku wyborczym PiS-Społeczna Wspólnota Samorządowa-Samoobrona.

Marek Kaźmierkiewicz, kandydat na burmistrza Brodnicy, jak ustaliliśmy jest również typowany na gospodarza powiatu.

Jego status wyjaśni się w niedzielę, po drugiej turze wyborów samorządowych.

Zanim z powodzeniem kandydował do Rady Powiatu Marek Kaźmierkiewicz pełnił funkcję naczelnika wydziału architektury i budownictwa w brodnickim starostwie.

Nie można łączyć mandatu samorządowego z etatem w starostwie. Zabrania tego m.in. ustawa o samorządzie powiatowym.

Kolizja nie zajdzie, jeśli Marek Kaźmierkiewicz zostanie burmistrzem.

Okazuje się, że w takim przypadku starostą może zostać Waldemar Gęsicki.

W kręgu kandydatów na gospodarza powiatu jest również Tomasz Wysocki, choć ten samorządowiec prawdopodobnie stanie na czele rady jako przewodniczący.

Co jeśli Marek Kaźmierkiewicz przepadnie w dogrywce? - Nie zakładam takiej możliwości. Interesuje mnie przede wszystkim stanowisko burmistrza - mówi pewny siebie.

Trzeba jednak taki scenariusz rozpatrywać. - Zgodnie z przepisami zlożyłem już wniosek o udzielenie mi bezpłatnego urlopu - zapewnia.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska