Nawet policji trudno było opanować krewkiego 57-latka. Mężczyzna kopał mundurowych, którzy zareagowali na wezwanie dwóch mieszkanek jednej z wsi w gminie Lubicz.
Sprawdź także: Sławojka przeszła do historii. Jak się mieszka na polskiej wsi
Mężczyzna pod wpływem alkoholu, biegając z kosą w ręku, groził śmiercią mieszkańcom podtoruńskiej wsi.
- Podczas interwencji kopał i w sposób wulgarny wyzywał funkcjonariuszy. Jak się okazało to dla tego nie pierwszyzna - relacjonuje podisnp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa KMP w Toruniu. - Wyszło na jaw, że ten sam człowiek, w sierpniu 2016 roku, wyszedł na wolność po odsiadce za takie samo przestępstwo. Mowa o znieważeniu funkcjonariuszów i naruszenie ich nietykalności.
Awanturnik usłyszał pięć zarzutów. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do czterech i pół lat za kratkami.