Zabiorą nam Euro?

Według włoskiej gazety niedługo szef UEFA Michel Platini pojedzie na Ukrainę i oficjalnie przyjmie do wiadomości po wizytacji, że "niemożliwa jest organizacja Euro" w tym kraju oraz w Polsce.

Dlatego - spekuluje gazeta - mistrzostwa zostaną przeniesione do Włoch i Francji.
Dziennikarze "Il Giornale" twierdzą, że inauguracja Euro-2012 odbędzie się w Rzymie, a finał w Paryżu.

Tymczasem z Kijowa docierają informacje o kłopotach związanych z przebudową tamtejszego stadionu. Wiceminister sportu Ukrainy Rostysław Karandejew poinformował, że rozmowy z tajwańską firmą budowlaną, która miała przeprowadzić renowację kijowskiego Stadionu Olimpijskiego - areny finału Euro-2012, zostały definitywnie zerwane i rozpoczęto poszukiwania nowego wykonawcy.

Powodem zerwania negocjacji z Archasia Design Group był brak dokumentów potwierdzających możliwość legalnego działania firmy na terenie Ukrainy.

Już w styczniu 2008 roku Platini skrytykował powolne przygotowania Ukrainy do
organizacji mistrzostw. 1-2 lipca Platini będzie z wizytą na Ukrainie, gdzie zapozna się z przebiegiem prac przygotowawczych.

Stadion Olimpijski w Kijowie wymaga generalnego remontu, aby spełniał wymagania UEFA dotyczące obiektów, na których są rozgrywane mecze piłkarskich mistrzostw Europy.

Rostysław Karandejew zapewnił, że nowy wykonawca renowacji stadionu będzie znany przed najbliższym posiedzeniem komitetu wykonawczego UEFA, które ma się odbyć w Wiedniu 30 czerwca.