Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa, do którego doszło pod Opolem.
Ofiarą - jak ustalił portal nto.pl - jest 48-letni mieszkaniec gminy Dąbrowa, którego policja poszukiwała od 11 grudnia. Mężczyzna ostatni raz był widziany 8 grudnia w miejscu zamieszkania. Potem kontakt z nim się urwał, a rodzina zgłosiła zaginięcie.
12 grudnia policjanci z komisariatu w Niemodlinie rozesłali do mediów komunikat z prośbą o pomoc w poszukiwaniach. Teraz okazało się, że 48-latek padł ofiarą zabójstwa.
Sprawą zajmują się kryminalni z Komendy Miejskiej policji w Opolu.
Zwłoki zaginionego mężczyzny, którego poszukiwania trwały od 11 grudnia, zostały odnalezione. W tej sprawie zatrzymaliśmy podejrzanego, który usłyszał zarzut zabójstwa, a sąd w Opolu aresztował go na trzy miesiące - informuje starszy sierżant Przemysław Kędzior z opolskiej policji. - Na tym etapie, dla dobra śledztwa, nic więcej powiedzieć nie mogę.
Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zwłoki zamordowanego mężczyzny były zakopane na jednej z posesji w Zawadzie.
Do sprawy wrócimy.
ZOBACZ TAKŻE: Dusiła noworodki w reklamówce. Matka przyznała się do zabójstw
x-news/Uwaga TVN