https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zagrają cygańskie skrzypki, zawirują kolorowe spódnice. Festiwal Romów w Ciechocinku

W piątek i w sobotę (14-15 lipca) Ciechocinek będzie stolicą romskiej muzyki i piosenki. Na 21. z kolei festiwal kultury Romów przyjadą artyści z wielu krajów.

Bywalcy Międzynarodowych Festiwali Piosenki i Kultury Romów w Ciechocinku wiedzą doskonale, że zapowiada się weekend pełen kolorów, muzyki i gości ze świata.

- Spodziewamy się w tym roku artystów z Polski i z dwunastu krajów, w tym także z dalekiej Kanady. Będą piosenkarze, tancerze i muzycy. Przyjedzie między innymi światowej sławy duet wirtuozów akordeonu z Mołdawii - zdradza Don Vasyl, twórca tego festiwalu.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Ciechocińskie festiwale Romów mają swój klimat. Widzowie, a wśród nich goście z różnych zakątków świata, nie tylko siedzą, słuchają i oglądają występujących artystów z sektora widowni, ale też tańczą lub siedzą na kocach obok , na stadionowej murawie, bowiem od kilku lat, odkąd festiwal rozrósł się do wielotysięcznej imprezy, jest on organizowany na miejskim stadionie. W tym roku organizatorzy nie ukrywają, że sen z oczu spędza im kapryśna lipcowa pogoda.

Jedno jest pewne. Tym razem będzie to festiwal wyjątkowy. Zbiega się z 55-leciem działalności artystycznej jego twórcy - Don Vasyla, najsłynniejszego Roma w Polsce, utalentowanego kompozytora, autora tekstów, piosenkarza, założyciela zespołu Czarne Perły, lidera grupy Don Vasyl & Gwiazdy Cygańskiej Pieśni, poety i animatora życia kulturalnego Romów. Don Vasyl urodził się w Łodzi w rodzinie należącej do dynastii Baro Szero (Wielka Głowa), pochodzi z królewskiej rodziny Cyganów wielkomiejskich. Z estradą związał się, gdy miał 12 lat. Mieszka w Ciechocinku i ma swoją gwiazdę w Ciechocińskiej Alei Sław.

Jutro o godz. 20 zabrzmią pierwsze takty cygańskiej muzyki. Wejście na stadion będzie otwarte już od godz. 17.

Trzeba pamiętać, że obowiązują bilety. Można je kupić w kasie stadionu, w specjalnym punkcie przy Pl. Gdańskim oraz w kasie Teatru Letniego.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 6 lipca 2017.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
starszy
W dniu 15.07.2017 o 22:07, Gość napisał:

to jest nudne. Stale, ore, ore ile razy można słuchać to samo.

Ore,ore to podstawa.W tym roku dużo śpiewali po polsku,coś z disco -polo(Oczy zielone),czyli weszły zmiany,zmiany,

Poszli pod publikę,która świetnie się bawiła.Śpiewa Don Wasyl,..śpiewają już dzieci,wnuki Don Wasyla.Było lepiej.To jest Festiwal Cyganów,trzeba powtarzać,niektóre stare przebojowe piosenki.Bez nich nie da rady Festiwal..

Przecież każdy piosenkarz ma powtórki na koncertach,śpiewa stare piosenki czy to stara Rodowicz,(śpiewała nawet z disco -polowcem,czy stary Cugowski czy inni disco -polowcy ciągle powtarzają stare przeboje.Inni idą do polityki,bo nikt ich nie słucha,Górniak już nie ma co śpiewać,inna wraca do Konika na biegunach.same stare przeboje.Czas na emerytury piosenkarzy.Taka prawda.

Publiczność wyszła zadowolona,bawiła się świetnie.

G
Gość

to jest nudne. Stale, ore, ore ile razy można słuchać to samo.

G
Gość
W dniu 14.07.2017 o 10:49, FILIPPO napisał:

PLAYBACK SHOW

 

Dokładnie tak,na to już się nie da patrzeć, tak oszukiwać ludzi. To nie tylko dotyczy festiwalu ale występów w sanatoriach i lokalach rozrywkowych Ciechocinka. Śpiewanie z play becku i udawanie że się śpiewa powinno być karane,to jest jawne oszustwo. W sanatoriach w innych miastach to samo.  

k
kuracjusz
W dniu 14.07.2017 o 10:49, FILIPPO napisał:

PLAYBACK SHOW

Kiedyś to były Festiwale na żywo,teraz playback.szkoda.

Pogoda bywała różna,nieraz padało,ale dawniej publiczność "umiała się bawić". Zobaczymy w tym roku,jak będzie.

Są kuracjusze,to dadzą radę.

G
Gość
Niech jada festiwalem do Aleksandrowa kujawskiego a nie u nas ten chłam daja.
F
FILIPPO

PLAYBACK SHOW

M
MIRKA

Ale ty Kaukaz jesteś świntuch.  Wytykać mi pubicznie golonkę. Tak mnie wkurzyłeś , ze w tym roku zjem 5.  Segal pomachamy ci do kamery . Będziemy pod sceną.

S
Segal

No to fajnie się bawimy. Ubaw po pachy . Do wieczora. Jak nie na stadionie to przed telewizorem bedziemy kibicować. Nie stety w tym roku mam noge w gipsie. Wypadek samochodowy. Ale oczy całe. Ta relacja to na tvp2 tradycyjnie o 20 - tej. To mi się podoba. Każdy znajdzie co chce dla sebie. Ale żal mnie ściska , że tej goloneczki nie spróbuje. I nie poczuje rytmów lata. Pech. Zazdroszczę wam ,że tam będziecie i oderwiecie się od tej cholernej rzeczywistowći chociaż na moment.

K
Kaukaz

Co prawda to prawda.  A zapomiałeś dodać Segal o zapleczu. Gastronomia. Goloneczki, kiełbaski, piwko. Moja kumpela na tym Festiwau w zeszłym roku zżarła 4 soczyste golonki a waży 120 kilo . Nie mogłem jej tego wyrwać. A miała być na diecie. Tak ją wzieło. To mi się podoba, ze człowiek może nie tylko pobawić się ale najeśc ,napić i jeszcze gwiazdy policzyć na niebie. Tyle miesięcy jesienno zimowych jest depresyjnych i jeszcze nie mieć barwnych wspomnień z lata. Bo pogoda. Absurd. My z niunią przyjeżdzamy tylko jej chyba kaganiec założe , żeby się nie objadała.

S
Segal

U nas nad morzem tego lata to jest pogoda. Masakra. Nawet jak słońce świeci to lodowate wiatry co drugi dzień. Ciechocinek zawsze był w znośnej pogodowej sytuacji. Pozdrówcie ode mnie Ciechocinek i miłej zabawy. Panie Don Vasyl . To jest życie. Jak mawiają rolnicy są lata obfite w plony i takie ,ktore z powodu pogody przynoszą deficyt i straty i na prawa na tury oraz los człowiek nic nie poradzi. Trzeba porostu umieć się z tym mierzyć , że tak po prostu jest . A dzis pogoda jest dobra. Powodzenia na Festiwalu. Jest 8:39 14.07.2017

S
Segal

No. Wstałem . Patrze przez okno. Pogoda jest. No kto mówi ,ze jej nie ma. Don Vasyl mówi , ze martwią się o pogdę na Festiwal. Nie to poważny błąd. Pogoda jest każdego dnia. To jedno co człowiekowi gwarantują w życiu. Raz deszczowa, raz upał ,raz mroz, Ale pogoda jest. Ciechocinek niech bierze się dziś w garść bo ja stoje na tarasie nad morzem. I jest znośnie tym bardziej na skakanie do muzyki. W Ciechocinku jest relatywnie zawsze znośniej. Więc wszyscy dzis zakładają spódnice. Panowie procenty pod pachę i chajda tłumnie idziecie się wyskakać na Festiwal. Juztro mi napiszecie relację. Marudy które nie przepadają za muzyką cygańką też lepiej niech się ruszą bo lato minie i tyle im zostanie.

S
Segal

Jo oglądałem festiwal w Gorzowie w Tv. Pan Kamel wykrzyczał że to największy i najlepszy festiwal cygański. Pan Kamel to lepiej Ciechocinek niech omija bo mu się w głowie pomieszało. Trzeba przyznać , scena w tym roku w Gorzowie była przepiękna. Cała relacja też niezła. Ciekawe zespoły . Ale widownia lubi tradycyjne stroje ogniste śpiewy a nie ambitne smęcenie. To było przerażające w tym festiwalu że każda grupa była w cywilu. Ludzie chcą siedzieć przy prawdziwych tradycyjnych ogniskach z porywającą muzyką i barwnymi strojami a to niestety daje cygańskie show w Ciechocinku. Szkoda Pana Dębickiego bo właśnie tego dygu do robienie show nie ma. A latające spódnice. gorące rytmy i mieniące się barwy tylko pod ręką Don Vasyla się kręca. Ja wiem ze zaraz będzie 150 komentarzy negatywnych . Ale Segal wie co mówi. Cygan to taki rodzaj artysty który nie tylko w slońcu ale w deszczu , burzy, śniegu jak tupnie nogami. jak uderzy w gitarę jak chwyci skrzypce to wszystkim dziewuchom spódnice do góry idą. Pogoda?

o
o jo

pogoda będzie

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska