Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończył się marsz milczenia. Przemocy mówimy: NIE!

Lech Kamiński
Kampania w Toruniu odbywała się w tym roku pod hasłem "Kobieta dała ci życie, uszanuj to".  Wzięli w niej udział m.in. uczniowie oraz policjanci. - Staramy się przekonywać mężczyzn, by swoje domowe konflikty rozwiązywali pokojowo - mówią organizatorzy
Kampania w Toruniu odbywała się w tym roku pod hasłem "Kobieta dała ci życie, uszanuj to". Wzięli w niej udział m.in. uczniowie oraz policjanci. - Staramy się przekonywać mężczyzn, by swoje domowe konflikty rozwiązywali pokojowo - mówią organizatorzy Lech Kamiński
Marsz milczenia w centrum miasta zakończył tegoroczną kampanię "Biała wstążka" w Toruniu. - Zwracamy uwagę, że przemoc to zwierzęcy, pierwotny instynkt - mówią organizatorzy akcji.

"Biała wstążka" to największa międzynarodowa kampania adresowana do mężczyzn, której celem jest przeciwdziałanie przemocy wobec kobiet. W Toruniu odbywa się od 10 lat. Wczoraj miała finał tegoroczna odsłona akcji.

Trzeba zacząć od dzieci
- Kampania rozpoczęła się w 1991 r. w Kanadzie - właśnie wtedy w ciągu zaledwie sześciu tygodni sto tysięcy mężczyzn założyło białą wstążkę jako symbol osobistej deklaracji, że nigdy nie będą sprawcami przemocy - przypomina Danuta Gadziomska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Edukacji i Profilaktyki Uzależnień w Toruniu, który organizuje akcję. - My staramy się dotrzeć przede wszystkim do młodych osób, żeby w ten sposób przerwać zamknięte koło przemocy. Bo jeśli dziecko jest biernym obserwatorem agresji w domu i nie ma szansy poznać innych wzorców wychowawczych, to w dorosłym życiu najpewniej również zostanie ofiarą lub sprawcą przemocy.

Organizatorzy toruńskiej "Białej wstążki" przeprowadzili kampanię informacyjną w szkołach, zachęcili uczniów do udziału w marszu i zaangażowali w przypinanie mężczyznom białych wstążeczek - rozdawano je wczoraj na ulicach Torunia, w urzędach i w centrach handlowych. - Od dziecka w domu i w szkole słyszałem, że dziewczyn to nawet kwiatkiem bić nie można - mówi pan Kazimierz, który również przypiął sobie do płaszcza symboliczną kokardkę. - Do dziś o tym pamiętam i uważam, że jak ktoś podnosi rękę na kobietę, nie jest prawdziwym mężczyzną, tylko zwykłym zwierzakiem. Dobrze, że są takie kampanie.

Zobacz także: Piekło w czterech ścianach

Wyciągnij rękę po pomoc
Statystyki dotyczące przemocy wobec kobiet są zatrważające. Z policyjnych raportów wynika, że panie stanowią 80 proc. wszystkich ofiar przemocy domowej. Aż 90 proc. osób doświadczających przemocy seksualnej to kobiety. Według danych Centrum Praw Kobiet, dwie na pięć respondentek zostały zgwałcone lub stały się ofiarami innych form przemocy seksualnej. Znawcy tematu podkreślają jednak, że tabelki nie odzwierciedlają skali zjawiska. Dlaczego? Wiele przejawów agresji nie jest nigdzie zgłaszanych i zaledwie część pokrzywdzonych prosi o pomoc z zewnątrz.

- Od wielu lat pracuję z ofiarami przemocy i z mojej retrospekcji wynika, że obawa przed korzystaniem z dostępnych form pomocy stopniowo się zmniejsza - mówi Danuta Gadziomska. - Kobiety częściej niż kiedyś przełamują tabu. Gdy przychodzą do nas, pytają tylko: "Ale na pewno mi pani pomoże?"

Dokąd w Toruniu mogą zgłaszać się ofiary przemocy? Jest wiele możliwości. Miejski Ośrodek Edukacji i Profilaktyki Uzależnień (ul. Kasztanowa 16) oferuje kompleksową pomoc: medyczną, prawną, psychologiczną. W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie działa natomiast dział interwencji kryzysowej i poradnictwa specjalistycznego (ul. M. Skłodowskiej-Curie 82-84). W 2013 r. podjęto tam 2360 działań pomocowych: konsultacji, terapii, wizyt.

Kolejna możliwość to założenie Niebieskiej Karty, w czym można liczyć nie tylko na wsparcie policji, ale również pracowników socjalnych, lekarzy i pedagogów. Jest też kujawsko-pomorska niebieska linia, która działa pod bezpłatnym numerem 0 800 154 030. Specjaliści dyżurują przy telefonie codziennie w godz. 17-21. Można też pisać na adres e-mail [email protected].

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska