Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapadły pierwsze wyroki w sprawie "Skarbca" w Bydgoszczy. Dawid L. skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
W sprawie "Skarbca" zapadają już pierwsze wyroki. Skazany został, m.in. Dawid L., który musi naprawić szkodę wyrządzoną 270 klientom kasy pożyczkowej.
W sprawie "Skarbca" zapadają już pierwsze wyroki. Skazany został, m.in. Dawid L., który musi naprawić szkodę wyrządzoną 270 klientom kasy pożyczkowej. Maciej Czerniak
Dawid L. usłyszał wyrok więzienia, ale sąd zawiesił mu wykonanie kary na cztery lata. Były pracownik "Skarbca" musi naprawić szkodę 270 osobom pokrzywdzonym, które starały się o pożyczkę w tej firmie.

Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek

Były "kasjer" firmy działającej w Bydgoszczy w imieniu spółki Skarbiec, Dawid L. został skazany prawomocnym wyrokiem na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu. Sąd Okręgowy zakazał mu też prowadzenia przez 5 lat działalności gospodarczej polegającej na udzielaniu pożyczek. Skazany ma zapłacić grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 100 zł oraz naprawić szkodę 270 klientom, którzy starali się o pożyczkę w punkcie, w którym pracował.

To Cię może też zainteresować

Proces, który trwał w Bydgoszczy, był odpryskiem jednego z największych postępowań dotyczących masowych oszustw dokonywanych na szkodę klientów przedsiębiorstw działających w imieniu spółek "Skarbiec" i "Pomocna Pożyczka", prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. W bydgoskim sądzie trwa jeszcze postępowanie w sprawie innych pracowników tych firm. Najbliższa rozprawa odbędzie się 15 grudnia.

- Za tą sprawą kryją się prawdziwe ludzkie tragedie - mówi jeden ze śledczych. - Klienci zgłaszali się do spółki w sprawie pożyczki, nie dostawali jej, za to musieli spłacać odsetki od pieniędzy, których nawet nie zobaczyli. Niektórzy wnioskowali o udzielenie pożyczki na spłatę swoich innych zobowiązań, a zostawali z jeszcze większymi długami.

Oszustwa na masową skalę

Firma miała siedzibę w Gdańsku, ale między innymi w Bydgoszczy miała swoje agencje. Często zmieniała siedziby z powodu wizyt wzburzonych klientów. Poszkodowanych tylko w tym postępowaniu jest 282 mieszkańców Bydgoszczy i okolic.

Proces, który jest w toku dotyczy dotyczy byłych kasjerów "Skarbca" działającego na terenie naszego województwa. - Wprowadzali oni osoby chętne do uzyskania oferowanych przez spółkę pożyczek w błąd co do rzeczywistego zamiaru wywiązania się z zawieranych umów i co do istotnych warunków przedwstępnych umów oraz konsekwencji odstąpienia od nich - wyjaśnia prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Kreowano u pokrzywdzonych przekonanie, że dokonana przez nich wpłata wymaganej tak zwanej opłaty przygotowawczej gwarantuje im otrzymanie pożyczki bez złożenia żadnych dodatkowych zabezpieczeń - dodaje.

Bydgoska prokuratura szacuje, że w całym regionie Kujaw i Pomorza osób oszukanych działalnością fałszywej kasy pożyczkowej jest około tysiąca, a łącznie straciły one aż 2,5 mln zł. Gdański proces kierownictwa "Skarbca" rozpoczął się w 2019 roku. Akta sprawy zapełniają 5 tys. tomów, czyli prawie milion kart. A wszystkich poszkodowanych klientów jest około 73,5 tysiąca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska