MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zapalmy znicze na grobach żołnierzy

(ast)
W Bydgoszczy jest 3,5 tysiąca grobów żołnierzy. Pamiętajmy o nich w niedzielę i zapalmy znicze.

- Kiedy jestem na Cmentarzu Nowofarnym, staram się odwiedzić również groby radzieckich żołnierzy - mówi Wojciech Sobolewski .

W Bydgoszczy jest około 3,5 tysiąca grobów poległych żołnierzy. Kwatery wojenne żołnierzy Armii Czerwonej znajdują się na Cmentarzu Nowofarnym. Pochowano ich tam około 1100. Cmentarz przy Kcyńskiej to miejsce pochówku ponad 120 radzieckich jeńców wojennych z okresu I wojny światowej.
Na początku maja arcybiskup Józef Życiński, metropolita lubelski, zaapelował, by Polacy z okazji zakończenia II wojny światowej uporządkowali radzieckie cmentarze. Miałoby to być podziękowanie za solidarność Rosjan, jaką okazali nam po tragedii pod Smoleńskiem.

Później był profil na Facebooku "Pojednanie i Pamięć", założony przez kilkoro młodych ludzi. Powstała nawet specjalna strona www.9maja.pl, na której zamieszczono apel, by w najbliższą niedzielę zapalić znicze na cmentarzach żołnierzy radzieckich.

Wspólny list w tej sprawie podpisało też kilkadziesiąt znanych osób, m.in. ksiądz Adam Boniecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Krystyna Janda, Wisława Szymborska.

Bydgoskimi kwaterami wojennymi opiekuje się wydział gospodarki komunalnej. - Regularnie dbamy o groby żołnierzy - mówi Jacek Swebodziński, który zajmuje się kwaterami od 15 lat. - Czyścimy i konserwujemy same nagrobki, dbamy również o zieleń, niedługo posadzimy kwiaty - wymienia.
Najczęściej groby odwiedzają uczniowie bydgoskich szkół. - Zdarzają się też odwiedziny rodzin żołnierzy - mówi Swebodziński.

Na Cmentarzu Nowofarnym spoczywają żołnierze, których ciała ekshumowano w różnych miejscach województwa. W latach 1945-47 przywieziono ich do Bydgoszczy i pochowano. Na Nowofarny trafili również dwaj radzieccy oficerowie, których po wojnie pochowano na placu Wolności. W 1998 roku ich szczątki przeniesiono.

Wojciech Sobolewski z Miejskiego Komitetu Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa często prywatnie odwiedza Cmentarz Nowofarny. - Jak tylko mogę, staram się podejść na groby radzieckich żołnierzy i zapalić znicz - mówi. - W końcu na tamtym świecie wszyscy są równi, nie ma narodów, cywilów i żołnierzy - dodaje.

Mogiłę ze szczątkami pół tysiąca radzieckich żołnierzy, którzy jako jeńcy pracowali w niemieckiej D.A.G. Fabrik Bromberg, odkrył Jarosław Butkiewicz, prezes Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "Bunkier". To miejsce niedaleko szkoły podstawowej przy ul. Hutniczej. - Świadkowie mówią o wspólnej mogile, w której pochowano jeńców. Zmarli w wyniku ciężkiej pracy i chorób. Niestety, przy mogile nie ma żadnej informacji, kto tam leży. Mam nadzieję, że to się zmieni. Im też należy się pamięć - dodaje Butkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska