www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Kup Gazetę Pomorską przez SMS
Kup Gazetę Pomorską przez SMS
Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij
Drogowcy właśnie analizują propozycje, jakie do nich wpłynęły w ramach akcji "Wnioskuj o stojak".
- Dostaliśmy 19 zgłoszeń, ale musimy jeszcze sprawdzić warunki techniczne i prawne wskazanych lokalizacji - mówi Krzysztof Kosiedowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Bydgoszczy.
Konstrukcje, w kształcie odwróconej litery "U" staną w pasach drogowych administrowanych przez władze Bydgoszczy. Wszystkie będą dokładnie oznakowane.
Pracownicy ZDMiKP rozważą też apel cyklistów o korektę regulaminu przewozu rzeczy środkami komunikacji miejskiej. Chodzi o umieszczenie w nim słowa "rower" - Pochylimy się nad propozycją, ale przypominamy, że na pierwszym miejscu stawiamy bezpieczeństwo i komfort jazdy pasażerów - uściśla Kosiedowski. Zaraz też dodaje, że obecnie nie ma jednoznacznego zakazu przewozu rowerów w autobusach i tramwajach. - Opierając się na tak zwanym przyzwoleniu społecznym, a przede wszystkim wypadkach losowych - nagłe załamanie pogody, czy uszkodzenie roweru - można przewieźć rower. Oczywiście z poszanowaniem zdania innych pasażerów i płacąc za bilet według obowiązującej taryfy - wyjaśnia.
Niestety, amatorzy dwóch kółek nie mają co liczyć na ścieżkę rowerową wzdłuż Gdańskiej, a dokładnie pomiędzy Starym Rynkiem a Kamienną. - Sprawa jest trudna, bo choć Gdańska jest szeroka, to w środku ulicy znajduje się torowisko tramwajowe, a i natężenie ruchu samochodowego jest bardzo duże. Do tego dochodzi ogromne zapotrzebowanie na miejsca postojowe dla samochodów - tłumaczą drogowcy. Z tego samego powodu nie da się zamienić chodników na ciągi pieszo-rowerowe, a inicjatywę przekreślają względy ekonomiczne.
Drogowcy przypominają też, że wyznaczenie ścieżek rowerowych nie sprowadza się tylko do wymalowania pasów. Związane z takim zadaniem koszty pojawiają się jeszcze przy: organizacji objazdów wokół przystanków, adaptacji urządzeń i programów sygnalizacji świetlnych, zmianach w organizacji ruchu na skrzyżowaniach, obniżaniu krawężników, poprawianiu stanu technicznego nawierzchni, czy omijaniu kolizji z punktami handlowymi, drzewami, słupami, itp. A na to wszystko pieniędzy w obecnym budżecie ZDMiKP nie ma.
W sobotnim wydaniu "Pomorskiej" wrócimy do opisanej przez nas koncepcji przebudowy ulicy Dworcowej i związanego z nią protestu Stowarzyszenia Bydgoszcz Rowerowa.
Udostępnij