Szkopuł polega na tym, że jest decyzja Rady Miejskiej o bezprzetargowej sprzedaży tej placówki dotychczasowej dyrektorce.
Dla Zespołu Szkół Katolickich przejęcie "Bajki" to niesamowita gratka, bo w jednym miejscu znalazłby się cały edukacyjny kompleks.
Infułat proponuje
W "Bajce" już drżą, że radni wycofają się z uchwały i będzie po przedszkolu.**- Rozeszła się taka wieść - przyznaje dyrektorka Małgorzata Sząszor. - I rodzice nie kryją niepokoju.
A nie są to plotki, bo w imieniu biskupa pelplińskiego propozycję kupna całego obiektu złożył burmistrzowi ks. infułat Stanisław Grunt. Chodzi więc nie tylko o pomieszczenia zajmowane przez przedszkole, także po bibliotekach. Burmistrz powiadomił o niedawnych decyzjach Rady Miejskiej - czyli możliwości nabycia przedszkoli przez panie, które wygrały konkurs na ich prowadzenie. W przypadku "Bajki" - przez Małgorzatę Sząszor.
Uchylić tę uchwałę
Radni mogą się spodziewać w najbliższym czasie oficjalnego listu biskupa z prośbą o zmianę decyzji. Temat stanie najprawdopodobniej na marcowej sesji.
A tymczasem opozycja nie zasypia gruszek w popiele. Radny Andrzej Mielke z Chrześcijańskiego Ruchu Społecznego właśnie pisze skargę do wojewody na tryb podjęcia uchwały o sprzedaży przedszkoli.
- Było wiele niedoróbek - twierdzi. - Uchwała była zmieniana w trakcie obrad, a manipulacje przy niej widoczne gołym okiem. Gdy chciałem, żeby po kolei wypowiedziały się panie dyrektorki, to przewodniczący na to nie pozwolił. Dlaczego? Ja wiem, że nie wszystkie panie tak się palą do tego, by przedszkole kupić.
Do tematu wrócimy.