Pewnej majowej nocy w mieszkaniu przy ul. Broniewskiego w Toruniu odbyła się kameralna impreza. Skład: 24-letni mężczyzna i dwie przygodnie poznane przez niego panie. Jako, że pan nie był już w stanie zabawiać niewiast, opuściły one wkrótce przytulne lokum. Jedna zabrała ze sobą laptop, warty kilkaset złotych.
- Mężczyzna, który zgłosił kradzież nie wiedział nic na temat zaproszonych przez siebie kobiet - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy komendy miejskiej w Toruniu.
Postępowanie, niestety, umorzono, ale kryminalni nie dali za wygraną. W końcu zatrzymali 22-letnią mieszkankę Torunia. Jak się okazało, już wcześniej była notowana za podobne przestępstwa. Teraz grozi jej do 5 lat wiezienia.
Czytaj e-wydanie »