Bo na finał rewitalizacji szykuje się skromna feta. Kto ciekaw, powinien dziś o 10.00 udać się do kościoła, gdzie po krótkim występie artystycznym ks. proboszcz Jacek Dawidowski i burmistrz Arseniusz Finster przypomną, jak przebiegały prace, dlaczego były konieczne i jak to się stało, że nie poskąpiła na nie pieniędzy Unia Europejska.
Głos zabiorą też zacni goście - ksiądz biskup Jan Bernard Szlaga, marszałek województwa Jan Kozłowski i poseł Marek Biernacki, który się osobiście w dzieło odnowy bazyliki zaangażował.
Przed bazyliką zostanie posadzony dąb papieski, a dla upamiętnienia tego dnia specjalny dokument zostanie umieszczony w kuli na dachu - wraz z aktualnymi wydaniami lokalnych gazet, w tym i "Pomorskiej".
Ks. proboszcz Dawidowski nie ukrywa, że zależy mu na małym spacerku wokół świątyni, bo wtedy oficjele będą mogli popatrzeć na rozsypującą się starą plebanię i przykościelną basztę.
- Może rzucą okiem - mówi ks. Dawidowski. - I zechcą wesprzeć remont.