https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarabiasz na Kujawach 7 tys. zł? To znaczy, że pławisz się w luksusie. Jak wypadasz na tle Europy?

agad
W Kujawsko-Pomorskiem mieszka już 31 tysięcy zamożnych osób.

Systematycznie przybywa bogatych Polaków, których roczne dochody przekraczają 85 528 tys. zł (7 tys. zł miesięcznie). 

Do końca tego roku będzie ich łącznie 969 tysięcy, co oznacza wzrost o 7 proc. w porównaniu do ubiegłego - wynika z najnowszego raportu KPMG "Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Polskie marki premium i luksusowe. Edycja 2015". 

31 tysięcy zamożnych podatników w Kujawsko-Pomorskiem

Bogaci utrzymują się oni przeważnie z własnej działalności gospodarczej oraz wolnego zawodu - głównie w branży medycznej i prawniczej.  W Kujawsko-Pomorskiem żyje ok. 31 tysięcy zamożnych podatników, rok wcześniej było ich 29 tysięcy.  Wśród nich jest 792 krezusów, których roczne dochody przekraczają 1 mln zł - to o 115 więcej niż rok temu. 

CZYTAJ TEŻ: Zamożni mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego 2015. Zarabiają po 7 tys. zł miesięcznie. Jest ich już 31 tysięcy

- Najwięcej milionerów rozlicza się w Bydgoszczy, bo aż 240 - przypomina Maciej Cichański, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - Pochodzą nie tylko z miasta, ale i okolicy. 

Poza tym np. w Toruniu i powiecie toruńskim mieszka 152 krezusów, we Włocławku i całym powiecie - 76, Inowrocławiu i powiecie - 51, Grudziądzu plus powiat - 38. 

- Zamożnych Polaków będzie przybywać - prognozuje Andrzej Marczak,_partner w KPMG. - _Jednak daleko do średniej europejskiej.  W porównaniu do krajów zachodnioeuropejskich ich majątek nie jest imponujący - komentuje Marczak. - W połowie tego roku jego średnia wartość na osobę wyniosła jedynie 19,5 tysięcy dolarów, podczas gdy średnia unijna to 133,4 tysiące dolarów, czyli jest ona prawie siedmiokrotnie większa. 

CZYTAJ TEŻ: Milionerzy w Kujawsko-Pomorskiem 2015. Padł rekord, bo jeszcze nigdy nie było ich u nas aż tylu!

Bogaci lubią "Made in Poland"

Najbogatsi najchętniej kupują samochody luksusowe oraz premium, odzież, kosmetyki, meble, biżuterię, zegarki, jachty, nieruchomości. Z przyjemnością korzystają z usług hotelarskich i zabiegów SPA. 

Jak wynika z raportu KPMG, prawie 60 proc. z nich chce kupować dobra luksusowe "Made in Poland". Do najbardziej rozpoznawalnych kosztownych polskich marek należą: biżuteryjne Apart i W.KRUK, alkoholowe - Chopin i Belvedere, galanterii skórzanej - Wittchen, jak również kosmetyczna Dr Irena Eris. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jojo
Tylko gdyby nie pracownicy tych PANÓW milionerów, nie mieli by tej kasy, to oni PRACOWNICY są głównym kołem zarobkowym firm, tylko że za NAJNIŻSZĄ krajową.
L
Lukasz abc
Skoro ludzie godza sie pracowac za grosze i sie nie szanuja, to pracodawca zawsze chetnie to wykorzysta. Oczywiste jest, ze jak mozna na kims zaoszczedzic, to kazdy to zrobi. Problem dla prezesa zacznie sie, kiedy przyjdzie mu dziesiec osob na rozmowe kwalifikacyjna i kazdy odmowi posady ze wzgledu na zbyt niskie zarobki. Taka sytuacja da mu do myslenia i bedzie musial cos zmienic. Chyba wszyscy znamy koszty zycia, wiec warto sie zastanowic, czy praca za najnizsza krajowa pozwoli nam funkcjonowac i nie chodzi tylko o przezycie, ale pozwolic sobie na jakas przyjemnosc, bo czlowiek to nie robot i tez potrzebuje odskoczni. Uwazam, ze jesli ktos nie mieszka u mamy, nie wyzyje za najnizsza, a o sferze dodatkowych wydatkow, moze tylko pomarzyc, co rownoczesnie wiaze sie ze zlym nastrojem, stresem itd. Reakcja lancuchowa w bardzo zlym kierunku.
D
DoJan2
Nie zarabiamy malo ? Chyba cos zle przeliczasz, bo np. Niemiec, za litr paliwa placi 1 EUR przy zarobkach rzedu 2-3 tys. euro za miesiac, a my, nie zaplacimy za litr paliwa 1 zl, tylko ponad 4 zl, przy zarobkach 2-3 tys. zl, wiec widac roznice golym okiem. Poza tym, nawet jak w Polsce wprowadziliby euro, to nikt nie da ci wyplaty 2-3 tys. euro, tylko przelicza ci, to co masz obecnie, czyli jak zarobisz te 2000 zl, to po przeliczeniu, w zaokragleniu, wychodzi 500 EUR/m-c, a za paliwo zaplacisz tyle co Niemiec, czyli 1 EUR. To teraz sie zastanow, kto lepiej zarabia, Niemiec - 2000 EUR, czy Polak - 500 EUR za ta sama prace. 
J
Jan2
Nie można przeliczac zarobków w złotówkach na euro czy usd.

Przecież podana kwota 20 tys usd to ok. 80 tys złotych.

Ja zarabiam w złotówkach i złotówki wydaję.

A więc mam do dyspozycji 80 tys zł.

FAKT, JEST TO MNIEJ NIŻ PODANE 130 TYS usd, ALE DUŻO.

Rozumiem, tam pracowazą, tu wydawać.

 

Mam sąsiada /przez płot/  holenderskiego emerytra który mówi:

Janek, gdybym mieszkał w Holandi, byłbym nędzarzem.

NIspełna 730 euro emerytury przed podatkie, a wszystkie emerytury tzw. państwowe są równe

nie zapewniło by mi /nam/ życia nawet na skromnym poziomie..

Tak, tu w Polsce wymienie na złoyówki i żyje jak  "pan".

 

Zarobki w Polsce wcale nie są niskie.

Zapominamy tylko, że my  wydajemy złotówki a oni  np. euro.

I tak szybko w pamięci moje  np. 2.000 to tylko 500 euro.

Jak to mało.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska