Przypomnijmy, że kobieta w sierpniu wykorzystała zdjęcie Krzysztofa Raczkowskiego, które prezentuje śmiertelnie postrzelonego Michała Adamowicza, niesionego przez grupę mężczyzn. Fotografia została okraszona podpisem: "KacVegas? Scenariusz pisany przez Żytnią" oraz komentarzem: "Gdy wieczór kawalerski wymknie się spod kontroli. Wina Żytniej?".
Zdjęcie miało być wykorzystane w strategii marketingowej produktu alkoholowego. Śledczy z Legnicy, którzy zajmowali się tą sprawą ustalili, że 28-letnia Marta S. miała znaleźć zdjęcie w internecie za pomocą wyszukiwarki i dodać do niego komentarz. Kobieta nie zdawała sobie sprawy co pokazuje fotografia, a swoje zachowanie oceniła, jako "mało profesjonalne". Grozi jej grzywna, ograniczenie wolności albo rok więzienia.
Zobacz także: Toruńska firma Project przeprasza za reklamę "Żytniej [wideo]
Producent wódki po publikacji reklamy zerwał umowę z agencją Project z Torunia. Ta wzięła całą odpowiedzialność za publikację. Obie firmy przeprosiły za kontrowersyjny wpis.
Fotografia przedstawia tragiczne wydarzenia z 31 sierpnia 1982 roku w Lubinie, kiedy milicja tłumiła demonstrację "Solidarności". Funkcjonariusze ZOMO zabili wówczas trzy osoby. Kilkadziesiąt zostało rannych.
