https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zasłabł trener. Mecz III ligi Włocłavia - GKS Dopiewo nie odbył się [zobacz wideo, zdjęcia]

MG
Paweł Czarniak
Do dramatycznych wydarzeń doszło na godzinę przed rozpoczęciem spotkania 4. kolejki III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej Włocłavia - GKS Dopiewo. Podczas przedmeczowej odprawy zasłabł Bartosz Hinc, trener gości. Na pomoc szkoleniowcowi ruszyli Piotr Abrolat, masażysta Włocłavii i Marcin Piotrowski, kapitan drużyny, zawodowo strażak. ZDJĘCIA Z TYCH WYDARZEŃ ORAZ WYNIKI 4. KOLEJKI TUTAJ

Szkoleniowiec został zabrany do szpitala. Piłkarze GKS podjęli decyzję, że nie zagrają w niedzielnym meczu. - To było dla nas traumatyczne przeżycie - mówił Tomasz Nowacki, kapitan GKS o sytuacji która wydarzyła się w szatni. - Nie chcemy grać bez trenera, dlatego zdecydowaliśmy, że nie wystąpimy w tym meczu.

- Dla nas najważniejsze jest zdrowie trenera. Liczymy, że Wydział wyznaczy nowy termin tego spotkania. - powiedział Dariusz Fleischer, kierownik drużyny GKS. - My w takiej sytuacji postąpilibyśmy podobnie - powiedział Marcin Piotrowski, kapitan Włocłavii.

Sędziowie i zawodnicy Włocłavii wyszli na boisko, ale po regulaminowym 15 minutowym oczekiwaniu arbitrzy odgwizdali zakończenie meczu. Decyzję w sprawie weryfikacji meczu (walkowera dla gospodarzy lub powtórzenia spotkania) podejmie Wydział Gier Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej w Poznaniu.

Trener GKS został we włocławskim szpitalu na obserwacji. W poniedziałek ma go odebrać rodzina. Piłkarze po wizycie w szpitalu wrócili późnym wieczorem do Dopiewa.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska