https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zatankował paliwo autem na fałszywej rejestracji i uciekł

(PW)
21-latek zatankował paliwo za 220 zł, a następnie odjechał bez płacenia.
21-latek zatankował paliwo za 220 zł, a następnie odjechał bez płacenia. www.regiomoto.pl
Nocą z niedzieli na poniedziałek (13/14 kwietnia) policjanci z Lipna w kilkanaście minut od otrzymania zgłoszenia zatrzymali 21-latka, który zatankował paliwo na jednej ze stacji benzynowej i odjechał nie płacąc.

Dyżurny policji w Lipnie otrzymał zgłoszenie od pracownika jednej ze stacji paliw na obrzeżach miasta, że kierujący mitsubishi zatankował paliwo za ponad 220 złotych i odjechał nie płacąc za nie. Policjant od razu zarządził poszukiwania uciekającego samochodu. Kilkanaście minut później jeden z patroli zlokalizował wskazane auto na parkingu przed jednym ze sklepów przy ul. Sportowej w Lipnie.

- Wprawdzie samochód miał zamontowane inne tablice rejestracyjne, ale funkcjonariusze spostrzegli, że wewnątrz pojazdu leży tablica z zapamiętanymi przez zgłaszającego numerami, która została użyta do kradzieży paliwa - relacjonuje asp.szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy lipnowskiej policji. - Chwilę później policjanci zatrzymali w pobliżu tego miejsca właściciela auta. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec gminy Lipno. Mężczyzna nie krył zaskoczenia takim obrotem sprawy. Przyznał się funkcjonariuszom do kradzieży ponad 40 l benzyny - dodaje.

Zobacz także: W Toruniu giną rejestracje. "Na co złodziejowi moje blachy?"

Ponadto okazało się, że mężczyzna nie przerejestrował zakupionego samochodu w ustawowym terminie, co stanowi wykroczenie. Policjanci wyjaśniają jeszcze, w jakich okolicznościach 21-latek wszedł w posiadanie znalezionych u niego tablic rejestracyjnych. Wkrótce sprawa ma znaleźć swój finał w sądzie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lipniaczek

Hahaha... Wielu gostków jeździ na gościnne występy nawet do innych województw, bo im się opłaca zatankować do pełna, i kto im co zrobi? Policjanci wolą stać przy fotoradarach

K
Krzysiek

Kradzież tablic jest coraz częstsza. Sprzyja temu łatwość zdjęcia ich z plastikowych zatrzasków. Kto to wymyślił? Przecież tablic nie montuje się codziennie przed pracą, tylko co najmniej na wiele lat. Dlaczego więc nie powinny być solidnie przykręcane? Druga sprawa, to wysokość i nieuchronność kary. Gdyby kradzieże były traktowane zawsze jako przestępstwo, to liczba złodziei byłaby z pewnością mniejsza.  

 

J
Jaćka

Ta plaga jest wszędzie. W dużych sklepach nie przejmują się złodziejami, bo personel nie odpowiada materialnie za skradziony towar. Więc hulaj dusza, byle nie przekroczyć wartości 400 zł. Złodzieje smieją się w twarz, a my płacimy wyższe ceny bo handlowcy muszą wyjść na swoje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska