O włamaniu do świątyni w Rywałdzie informowaliśmy wczoraj. Bo właśnie wczoraj doszło do kradzieży w sanktuarium.
- Wyłamano drzwi wewnętrzne i drzwi prowadzące za ołtarz główny i dokonano kradzieży wotów dziękczynnych ze złota i srebra. - informuje dziś nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Przeczytaj także: Kradzież w Sanktuarium Maryjnym w Rywałdzie. Łupem złodzieja padły m. in. drogocenne wota
Kluczowy okazał się kościelny monitoring. Dzięki niemu udało się przygotować rysopisy oraz zdjęcia złodziei. Grudziądzcy policjanci przesłali je do innych jednostek w kraju.
- W bardzo krótkim czasie uzyskaliśmy informacje od policjantów z Przasnysza, że rozpoznali oni podejrzanych - informuje Solochewicz-Kostrzewska.
Wytypowanych mężczyzn - mają 42 i 35 lat - zatrzymano gdy jechali samochodem. Wraz z nimi była 20-letnia kobieta. - Wyjaśniamy jaką rolę pełniła podczas włamania - mówi policjantka.
Nie wiadomo też co stało się z łupami - zatrzymani nie mieli ich przy sobie.
Zatrzymani to mieszkańcy województwa mazowieckiego. Obaj byli już karani za kradzieże z włamaniem do kościołów na terenie Polski.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »