https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz jedzie do Zielonej Góry

(DARK)
Fot: Tomek Czachorowski
Zawiszanie ciągle są w grze o awans. Jednak już do końca muszą wygrywać i liczyć, że punkty straci Górnik Polkowice.

- Wiemy jaka jest sytuacja i tak jak deklarujemy już od dłuższego czasu: walczymy do końca - podkreśla trener Mariusz Kuras. - Musimy się patrzeć na siebie i postarać się o wygraną, bo już dawno nie zwyciężaliśmy na wyjeździe - dodaje. Przypomnijmy, że ostatni raz bydgoszczanie wygrali na boisku rywala 28 kwietnia, pokonując Ślęzę Wrocław2:0.

W Zielonej Górze zagrają bez Marcina Kozłowskiego (pauza za kartki) i Rafała Piętki (kontuzja kolana). Tego pierwszego na pozycji lewego obrońcy zastąpi Tomasz Midzierski. Z kolei do składu powraca po przerwie spowodowanej kartkami Marcin Sobczak.

Trener Kuras zaskoczył zmianami w składzie w ostatnim meczu przeciwko Jarocie. Czy prawie identyczna jedenastka zagra przeciwko Lechii. - Nie lubię rozmawiać o składzie przed meczem - ucina szkoleniowiec. Warto jednak przytoczyć jego słowa po meczu. Pytany przez reportera "Pomorskiej'' o zmiany, stwierdził: - Część piłkarzy, jak choćby Krzysiu Szal, długo czekała na swoją szansę. Andrzej Rybski też ostatnio wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Andrzej zdobył dwie bramki i zapewnił nam zwycięstwo. Z kolei Krzysiek ostro powalczył i też jestem zadowolony z jego postawy.

Początek meczu w czwartek o 17.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Pojechali i przegrali .Co na to Ci "prawdziwi kibice"Zawiszy.A co na to znawcy fudbolu z Gazety Pomorskiej z Panem Malinowskim ca czele .Ciekawe kto winien i jaka wolte wykonaja specijalisci od machania piorem ,co jest latwiejsze od podejmowania decyzji i branie odpowiedzialnosci .Boisko uczy pokory PANOWIE.
o
olo
wpiszcie sobie w goglach zadłużenie Górnika Polkowice klubu piłkarskiego warto grać o 3 miejsce bo z Górnikiem może być różnie
o
olo
do Trefla a jeżeli chodzi o to 3 miejsce to nie wiem czy wiesz ale Polkowice po mimo wywalczenia awansu mogą nie przystąpić do rozgrywek 1 ligi klub ma 3,5 miljona zadłużenia wobec skarbówki i jak tego nie ureguluje to nie wystąpi w 1 lidze czas ma do któregoś dnia czerwca dokładnie niewiem który to dzień a sezon obecny w drugiej lidze który jeszcze trwa Polkowice mogą dograć dzięki temu że się odwołali od wyroku sondu który przyznał w rosprawie sondowej racje skarbówce , bo była o te zadłużenie sprawa sądowa poszperaj troszkę w prasie z tamtego rejonu i sam zobaczysz że warto grać o 3 miejsce , chyba że uważasz ze gdyby się sprawdziło to co napisałem to Zawisza miał by zrezygnować z awansu z 3 miejsca było by to nie normalne
R
Rafalski
W dniu 27.05.2010 o 11:44, Z napisał:

Jaki jest stan finansowy spółki po odejściu prezesa Michała Glińskiego?



Zadzwoń sobie do klubu to może dostaniesz jakąś odpowiedź...
Z
Z
Jaki jest stan finansowy spółki po odejściu prezesa Michała Glińskiego?
Z
ZAWER
Już teraz trzeba przygotowywać się do następnego sezonu w 2 lidze.Trzeba to wszystko odpowiednio ogarnąć i walczymy dalej.Wiadomo że żadnego przejęcia przez Bońka nie będzie i nadal bedzie spółka z miastem.Miasto powinno desygnowac prezesa który będzie wiedział jak prowadzi sie i zażądza odpowiednio klubem.Jak dlamnie to z obecnej kadry powinni zostać tylko Witan Dąbroski Stefańczyk Tarnowski Szczepan Szal iBojas a reszta niech szuka dalej naiwnych.Trzeba jak najszybciej zatrudnic nowego trenera który szybko przystąpi do budowania nowej drużyny.J najważniejsza rzecz to zapewnić budżet drużynie na poziomie 3-4mln.Nie można pod żadnym pozorem załamywac rąk tylko walczyć dalej.
T
Trefl
W drugiej lidze grupa wschodnia na pierwszm miejscu jest zespół z Niecieczy. Nieciecza jest to wioska typu Otorowo na trasie Bydgoszcz - Solec Kujawski. Aż nie chce się wieżyć że tam potrafią zbududować zespół który jest jedną nogą pierwszej lidze. Czasami można przeczytać że warto zająć trzecie miejsce bo jak ktoś nie otrzyma licencji to Zawisza wskoczy do pierwszej ligi. A ja mam pytanie dlaczego ktoś ma nie dostać licencji i dlaczego tym szczęśliwcem który wszedł by do pierwszej ligi miał by być trzeci Zawisza a nie trzecia drużyna z grupy wschodniej.
z
zaw
Górnik Polkowice jest na fali rozbija Tychy,natomiast Zawisza bez koncepcji gry akcje mało składne,dalekie wrzutki do napastników najczęściej przechwytywane przez obrońców taki jest obraz gry Zawiszy.Najbardziej boli mnie to, że młodzi zdolni piłkarze siedzą na ławce rezerwowych-Szal,Bojas-a niewypały transferowe psują nam mecz za meczem.Co do trenera-to poniżej oczekiwań nie potrafił narzucić stylu gry dla drużyny,zapatrzony w starych lisów boiskowych trzeba było ich posadzić na ławce już po 2-3 meczach i wpuścić młodzież . Dzisiaj mecz z Lechią-wynik?Najprawdopodobniej remis lub w plecy.Awans? można zapomnieć chyba,że z 3 miejsca po rezygnacji I ligowej ze względów finansowych.
p
poinformowany
Panowie dziennikarze z prasy lokalnej są niewidomi. Pisałem niedawno na ten temat pod artykułem red. Tomasza Malinowskiego.
Budżet duży, ale gospodarka nim fatalna! Glińskiego już nie ma, lecz o sprawach sportowych wiadomo kto decydował. Fakty są następujące:
- wypożyczeni wiosną: Damian Cuper, Brzeziński, Zapała, Kanik (oddani za darmo, a całe ich uposażenie pokrywa WKS Zawisza)!
- przez wypożyczenia wiosną nie było zawodników do gry w rezerwach, przykład: oddany walkower z Dębem Potulice, z uwagi na niemożliwość zebrania jedenastki piłkarzy!
- klecona naprędce ekipa rezerw miała postawiony cel: awans z A klasy, podobnie jak pierwszy zespół z II ligi (obydwie drużyny nie miały na to szans):
w ostatnim dniu okienka transferowego (sierpień 2009) oddano zawodników, którzy mieli stanowić trzon zespołu rezerw (wiedząc, że celem jest awans) - Radosława Gajkowskiego, Piotra Szurgota, Sebastiana Romanowskiego, pozwolono odejść Mateuszowi Zaremskiemu, który przecież miał miejsce w pierwszym zespole
- zakontraktowanie nieodpowiedzialnego zupełnie Kosmalskiego (najpierw zniknął, a dla prasy była powiastka, że ma kontuzję). Może Piotr Burlikowski pochwali się ile wykonał telefonów, aby go odnaleźć! Po meczu w Wągrowcu drużyna miała w niedzielę lekki rozruch, na którym mieli być wszyscy zawodnicy, a Kosmalski już uciekł do Warszawy. Wreszcie ktoś przejrzał na oczy i od tego czasu nie ma go w składzie. Uposażenie miesięczne jakie pobierał nieodpowiedzialny kopacz Kosmalski przyprawia o zawrót głowy!
- wypożycza się własnego wychowanka utalentowanego bramkarza Łukasza Zapałę, który nigdy nie dostał szansy gry i zakontraktowano Tomislava Basica z uposażeniem czterokrotnie wyższym. Tomi jest sympatycznym człowiekiem i posiada duże umiejętności bramkarskie, lecz jemu też nie dano szansy. Po co więc go ściągano, mając już na ,,ławie" Gajewskiego i Zapałę.
- warto też wspomnieć o takich prozaicznych rzeczach jak brak wody do picia na meczach rezerw czy juniorów (widocznie uposażenia niektórych kopaczy są ważniejsze). Panowie dziennikarze z prasy lokalnej otwórzcie w końcu oczy! Podkreślę raz jeszcze: jeśli w Zawiszy nic się nie zmieni to mrzonkami o awansie będą kibice żyć następne lata.
T
Trefl
Teraz ze strony kibiców można usłyszeć "nietrafione transfery" "trenerze Kuras nie jedz na mecz do Zielonej Góry tylko do domu do Szczecina". A ja mam pytanie dlaczego kibice nie wypowiedzieli się na temat transferów wtedy gdy mówiono że do Bydgoszczy przyjdą Kosmalski Rybski Batata Basić. Wtedy mało kto interesował się tą sprawą bo najważniejsze dla kibićów w tamtym czasie było pozbycie się prezesa pana Michała Glińskiego. Teraz to pan Michał Gliński triumfuje bo wie że za jego kadencji Zawisza grał lepiej. Zeby nie bylo teraz tak że to miasto w odwecie ukarze stowarzyszenie oraz kibiców i odwrócić się od Zawiszy.
d
do Was
Jeszcze wszystko możliwe.Gramy do końca.Oj jeszcze się bardzo zdziwicie po sezonie na co POSZŁA TA OGROMNA KASA PODATNIKÓW.
M
MAraas
Kuras nie podołał zadaniu, jak można zmarnować taką szanse na awans z takim budrzetem!Licze że poda się po meczu z Lechią do dymisji bez względu na wynik.
Z
Z
Brak awansu to zmarnowanie pieniędzy podatników! A właśnie ile przychodów uzyskał klub po zmianie prezesa?
A
Atos
Podobno Burlikowski z Kurasem piszą książkę pod tytułem Jak się nie awansuje mając największy budżet w lidze.Wstyd i hańba że przy takim władzie finasowym drużyna nie awansuje.Panie Kuras niech już pan nie fatyguje się do Zielonej Góry tylko uda się prosto do Szczecina.
P
Piotr
Co by tu jeszcze spier***ić?!.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska