Gospodarze od początku spisywali się lepiej, ale brakowało im skutecznośći. W 23. minucie Andrzej Witan zmuszony został jednak do kapitulacji. Po niepotrzebnym faulu Carlosa przed polem karnym, z rzutu wolnego piłkę dośrodkowywał Rafał Murawski. Adam Frączczak uwolnił się spod opieki bydgoskich obrońców i umieścił futbolówkę w bramce.
- Już za momencik, już za chwileczkę Pogoń nam strzeli drugą brameczkę - śpiewali później kibice "Portowców". Piłkarze ze Szczecina szybko spełnili ich prośbę i objęli prowadzenie 2:0 po golu Łukasza Zwolińskiego, który z dystansu pokonał Witana. Bramkarz Zawiszy później uchronił swój zespół przed stratą trzeciej bramki, gdy obronił strzały Zwolińskiego i Rogalskiego.
Bydgoszczanie natomiast nie stworzyli sobie klarownej sytuacji do strzelenia gola. Nie można było im jednak odmówić ambicji. Podopieczni Mariusza Rumaka nie załamali się i atakowali. Potrafili znaleźć się w całkiem niezłych sytuacjach do dośrodkowań, ale zwykle brakowało im precyzji. Szkoda też, że w ostatnich minutach Wagner zamiast uderzyć z rzutu wolnego... "podał" piłkę bramkarzowi.
Zapis relacji na żywo: Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz [ONLINE, LIVE, NA ŻYWO]
Od początku drugiej połowy trener Rumak zdecydował się wprowadzić na boisko Goulona i Masłowskiego. Obaj ożywili grę bydgoszczan, ale okazji do strzelenie gola zawiszanie nadal nie stworzyli. Na 3:0 mógł podwyższyć natomiast Golla, który trafił w słupek. Skuteczny był natomiast w 63. minucie Zwoliński. Ten sam zawodnik 10 minut później stanął przed szansą zdobycia hattricka, ale przestrzelił z rzutu karnego. Maciejowi Dąbrowskiemu w strzeleniu gola przeszkodziła... poprzeczka.
Szersza analiza meczu w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie
Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (2:0)
POGOŃ: Janukiewicz - Rudol, Golla, Hernani (30. Dąbrowski), Matynia - Frączczak, Murawski - Rogalski (80. Matras), Zwoliński (75. Bąk), Małecki - Robak.
Trener: Dariusz Wdowczyk.
ZAWISZA: Witan - Argyriou, Strąk, Araujo, Ziajka - Drygas (74. Łukowski) - Wagner, Wójcicki, Kadu (46. Masłowski), Carlos - Alvarihno (46. Goulon).
Trener: Mariusz Rumak.