Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy ALKS Stal Grudziądz wygrywają

MARYLA RZESZUT, [email protected]
(z prawej) i Patryk Komisarek ze Stali są wciąż w wysokiej formie
(z prawej) i Patryk Komisarek ze Stali są wciąż w wysokiej formie fot. MARYLA RZESZUT
Dawid Głowacki był drugi w międzynarodowych zawodach na torze w Brnie.

A w kraju, w szosowym Pucharze Polski, Mateusz Trepkowski wygrał jazdę indywidualną na czas, zaś Mateusz Mikulicz - wyścig ze startu wspólnego. Mógł wygrać. Kraksa mu to uniemożliwiła

Jeszcze po drugim dniu zawodów w Brnie prowadził, ale na dwie rundy przed końcem turnieju uczestniczył w bardzo poważnej kraksie. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Był w stanie kontynuować walkę, ale ostatecznie zajął drugie miejsce. Dawid Głowacki, zawodnik Stali Grudziądz, bardzo dobrze spisał się w Brnie, gdzie w wieloetapowym wyścigu na torze "500+1 kola" rywalizowali młodzieżowcy i seniorzy. Jego kolega klubowy, Mateusz Nowaczek wywalczył szóstą lokatę, a jeden z wyścigów w Brnie wygrał Paweł Brylowski.
W Górzycy pod dyktando grudziądzan
Grudziądzcy kolarze nadawali ton także w Pucharze Polski juniorów w Górzycy. W pierwszej szóstce wyścigu ze startu wspólnego znalazło się aż czterech zawodników Stali Ocetix/Iglotex. Pierwszy na mecie był Mateusz Mikulicz, a drugi Michał Michciński. Kolejne dwie lokaty zajęli Bartosz Zając (Górnik Wałbrzych) i Arkadiusz Owsian (TKK Pacific Toruń).

Tylko ta dwójka rozdzieliła grudziądzan. Następni na mecie byli też kolarze Stali: 5. Mateusz Trepkowski, a 6. Patryk Komisarek. Na 15. miejscu przyjechał Rafał Jeziorski, a na 27. Szymon Czmoch. Startowało prawie 70 zawodników.

Również bardzo dobrze poszło naszym szosowcom w Pucharze Polski, w jeździe indywidualnej na czas. Tu z kolei wygrał Mateusz Trepkowski, a 6. był Rafał Jeziorski. Miejsca pozostałych grudziądzan w "czasówce": 14. Łukasz Klasiński, 20. Patryk Komisarek, 31. Michał Michciński, 41. Szymon Czmoch.

Z jednej trasy w drugą
Zawodnicy ledwie zdążyli w niedzielę w nocy wrócić do Grudziądza, a już wczoraj w południe wyruszyli na kolejny wyścig: Bałtyk-Karkonosze. Jeszcze wczorajszego popołudnia wzięli udział w prologu w Goleniowie. Znad morza trasa wyścigu wiedzie w rejony Jeleniej Góry.

Od Bałtyku do Karkonoszy
- Jak dotąd, nasi zawodnicy spisują się na szosie znakomicie. Wygrali już trzy wyścigi: w Chrząstowicach, Grudziądzu i Górzycy - podsumowuje postawę swoich podopiecznych trener Stali Adam Sieczkowski - chociaż na tym etapie przygotowań nie do końca są ważne miejsca zajmowane w zawodach. Wyścig Bałtyk-Karkonosze jest dla nas raczej szkoleniowo-treningowy, pod kątem przygotowań do mistrzostw Polski.

Etapy tego wyścigu są długie i ciężkie (do 180 km). Głowacki, Nowaczek, Brylowski, Grzegorz Stępniak i Damian Szramka walczyć będą w nim do soboty.

Znów w międzynarodowej konkurencji
Później czeka ich tylko tydzień przerwy i - kolejny wyścig: Polska-Ukraina (600 km). Pojadą w nim Brylowski i Szramka. Z kolei Głowacki, Nowaczek, Stępniak i Paweł Lewandowski sprawdzą się w trzyetapowym wyścigu w Niemczech. Odbędzie się od 30 maja do 4 czerwca, w rejonie partnerskiego miasta Grudziądza- Gütersloh.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska