https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbiczno. Protest mieszkańców, maszt kłótni i sporów

(ever)
Internet
Plany budowy stacji bazowej telefonii komórkowej na prywatnej działce wraz z siedemdziesięciometrowym masztem wzburzył mieszkańców wsi. Do wszystkich możliwych adresatów trafiły listy protestacyjne.

- Dotychczas zostały jedynie złożone przez inwestora wnioski o wydanie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, oraz o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy stacji bazowej telefonii komórkowej w Zbicznie Zgodnie z obowiązującymi przepisami powiadomiliśmy strony o wszczęciu postępowania. Zwróciliśmy się o wydanie opinii w sprawie do Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Brodnicy oraz do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Brodnicy - informuje Wojciech Rakowski, wójt gminy Zbiczno.

"Pomorska" otrzymała protest mieszkańców wsi w którym czytamy "...nie zgadzamy się na budowę 70 - metrowego masztu telefonii komórkowej w naszej wsi głównie ze względu na narażenie nas na stałe i niezależne od naszej woli działanie pół elektromagnetycznych, a w rezultacie zagrożenie naszego zdrowia i życia". Protest podpisało 191 mieszkańców gminy Zbiczno.

Mieszkańcy w piśmie grożą pozwami sądowymi wobec urzędu za ewentualne choroby i zaburzenia zdrowia. Obawiają się także spadku cen działek budowlanych w letniej stolicy powiatu. Zdaniem protestujących, nie jest potrzebna budowa masztu w turystycznym sercu Pojezierza Brodnickiego.

- Kilka dni temu udzieliliśmy odpowiedzi radnemu Radosławowi Stawskiemu, występującemu w imieniu protestujących. Inwestor złożył dokumenty o wydanie warunków zabudowy i decyzję środowiskową. Wszystko jest we wstępnej fazie. Nie mamy jeszcze żadnych informacji ze starostwa i sanepidu. Nic nie jest jeszcze przesądzone. Do podjęcia decyzji jeszcze bardzo daleka droga - dodaje Justyna Klimowska, szefowa referatu gospodarki komunalnej i budownictwa Urzędu Gminy w Zbicznie.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~mieszkaniec~
A co mieszkańcy mają do powiedzenia. P.WÓJT JEST NAJMĄDRZEJSZY...... Aby do następnych wyborów. Wystarczy jego rządów przez trzy kadencje.
Niech się zajmie swoją restauracją i końmi, co jeszcze ma za mało? Wszyscy mają tego zadufanego i przebiegłego faceta dość.
f
fama 3
A na czyim terenie stoi ta stacja? Przecież operator płaci komuś miesięczną dzierżawę. Może gminie. Pan wójt jest pazerny na pieniądze.Co go obchodzą mieszkańcy Zbiczna. On jest z Brodnicy.Trzeba przecież podnieść co roku pensję sobie i swoim przydupasom. W gminie to pracują same kumotry i klakiery.
F
Fama
W naszym przypadku stacja bazowa powstała 50 m od zabudowan mieszkalnych, jedynie na zgloszenie w Urzędzie, bez trybu konsultacji społecznych, pozwolenia na budowę i tego co podobno jest wymagane w takim przypadku, żadnej decyzji urzędu czy operatu, jedynie oświadczenie inwestora o braku szkodliwości (sic!). Żadne interwencje w organach nadzoru budowlanego nie pomagają, interpelacje radnych też nie. Precedens czy zasada? Na proteście przeciw budowie podpisało się ponad 100 osób. Ponieważ trudno bez wiarygodnych badań naukowych określić wpływ PEM na organizm człowieka, obecne normy nie zabepieczają ewentualnego ryzyka, trochę to przypomina problem azbestu i palenia tytoniu w latach 60 i 70 (wtedy to też nie było szkodliwe!). Pewnie lepiej byłoby, gdyby prawa obywateli do wyrażania opinii w takich sprawach były respektowane. Ale nie są. Przy okazji polecam stronę www.e-smog.pl - już są w Polsce dostępne materialy zabezpieczające pomieszczenia przed mikrofalami.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska