Być może podczas tego spotkania zostaną ustalone wszelkie kwestie związane z przejęciem przez "Zibiego'' udziałów miasta w spółce WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Z tego powodu zostało przełożone posiedzenie Rady Nadzorczej spółki, które wstępnie było zaplanowane na piątek 2 kwietnia.
Zbigniew Boniek spotka się z Maciejem Grześkowiakiem we wtorek!
(DARK)

Jak się dowiedzieliśmy, we wtorek ma dojść do spotkania Macieja Grześkowiaka, zastępcy prezydenta Bydgoszczy, ze Zbigniewem Bońkiem.
Podaj powód zgłoszenia
G
Ja uważam, że anty kampania i tak będzie, natomiast jaki skutek ona osiągnie to zależy od suchych faktów w postaci awansu do I ligi lub jego braku. W przypadku awansu euforia pikników i mediów początkowo i na chwilę zagłuszy wszelkie błędy w zarządzaniu Spółką przez miasto. W przypadku braku awansu błędy w zarządzaniu Spółką, która jest mocno na świeczniku, może przechylić szalę w wyborach na niekorzyść Dombrowicza, przynajmniej przy wyrównanej walce z innym kontrkandydatem. Awans mógłby podnieść akcje prezydenta przed wyborami, jednak przy obecnej atmosferze cudem byłoby jego uzyskanie. W obozach rywali do awansu nie brakuje pieniędzy, dobrych zawodników, a atmosfera sprzyja osiąganiu sukcesów.
Nawet w przypadku awansu trzeba jednak postawić pytanie po co w ogóle go robić. Co zademonstrujemy w tej I lidze? Dalej narastający konflikt, wyzwiska kibiców i głupotę zarządzających? Jeżeli nie zrobimy porządków w klubie, to lepiej grajmy dalej w II lidze.
I liga jest już pokazywana przez ogólnopolskie stacje TV, a nowy stadion w Bydgoszczy pewnie chętnie byłby pokazywany. To już by dało możliwości kibicom "pośpiewania" przed kamerami na całą Polskę.
Jakikolwiek wariant by się nie ziścił, to i tak Dombrowicz brnie w ślepą uliczkę. Anonsowanie spotkania z Bońkiem to jest oczywiście tylko gra na zwłokę. Ratusz nie rozumie zupełnie. że zwłoka działa tylko na korzyść Bońka poprawiając z każdym dniem jego pozycję negocjacyjną. Miast jest coraz bardziej bezradne i coraz trudniej mu bronić nażelowanego przed kompromitacją. W końcu będzie dopłacać Bońkowi, żeby tylko się zlitował i wziął akcje na swoich warunkach.
Nawet w przypadku awansu trzeba jednak postawić pytanie po co w ogóle go robić. Co zademonstrujemy w tej I lidze? Dalej narastający konflikt, wyzwiska kibiców i głupotę zarządzających? Jeżeli nie zrobimy porządków w klubie, to lepiej grajmy dalej w II lidze.
I liga jest już pokazywana przez ogólnopolskie stacje TV, a nowy stadion w Bydgoszczy pewnie chętnie byłby pokazywany. To już by dało możliwości kibicom "pośpiewania" przed kamerami na całą Polskę.
Jakikolwiek wariant by się nie ziścił, to i tak Dombrowicz brnie w ślepą uliczkę. Anonsowanie spotkania z Bońkiem to jest oczywiście tylko gra na zwłokę. Ratusz nie rozumie zupełnie. że zwłoka działa tylko na korzyść Bońka poprawiając z każdym dniem jego pozycję negocjacyjną. Miast jest coraz bardziej bezradne i coraz trudniej mu bronić nażelowanego przed kompromitacją. W końcu będzie dopłacać Bońkowi, żeby tylko się zlitował i wziął akcje na swoich warunkach.
To że już na D&G nie będziemy głosować to już wiesz.Ale nie wiesz jaką anty kampanię na waszą mafię przygotujemy na wybory.No chyba że będziesz grzeczny to się zastanowimy.
w
Scenariusz wg.Grześkowiaka jest prosty.
Totalna krytyka glinskiego mogłaby spowodować,że rada nadzorcza w piatek odwołaby pseudo prezesa i klapa przed wyborami gotowa.No ale z-ca prezydenta szybko zadziałał .Komunikat .Spotykam sie z Panem Bońkiem i wszystko omówimy.Po spotkaniu do ,którego MUSI dojść (opinia publiczna naciska) lakoniczny komunikat.Rozmowy przebiegały w cudownej ,pełni zrozumienia atmosferze,pełnego poparcia dla władz miasta za dotychczasowe działania itd.Nasi prawnicy Muszą jeszcze trochę popracować nad tekstem porozumienia ,bo "wicie Państwo to spółka publiczna i podlega wielu dla Was niezrozumiałych ustawach"Pan Boniek oczywiście jako światowy człowiek piłki" spuści kurtynę milczenia" i wyjedzie do Rzymu.
Sympatycy piłki ,pełni nadziei czekają dalej tak jak czekają od grudnia 2009r.Po dwóch tygodniach wielki szum mija vice prezydent już zapomniał co mówił i obiecywał, a tylko WIERNI KIBICE znowu protestują.TAK JUŻ BYŁO PANIE PREZYDENCIE! STANOWCZY PROTEST DLA TAKICH DZIAŁAŃ!OBY nie spreawdziły się tym razem słowa .......Z tym Panem można rozmawiać przez rok i nic nie ustalić.
Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych.
Totalna krytyka glinskiego mogłaby spowodować,że rada nadzorcza w piatek odwołaby pseudo prezesa i klapa przed wyborami gotowa.No ale z-ca prezydenta szybko zadziałał .Komunikat .Spotykam sie z Panem Bońkiem i wszystko omówimy.Po spotkaniu do ,którego MUSI dojść (opinia publiczna naciska) lakoniczny komunikat.Rozmowy przebiegały w cudownej ,pełni zrozumienia atmosferze,pełnego poparcia dla władz miasta za dotychczasowe działania itd.Nasi prawnicy Muszą jeszcze trochę popracować nad tekstem porozumienia ,bo "wicie Państwo to spółka publiczna i podlega wielu dla Was niezrozumiałych ustawach"Pan Boniek oczywiście jako światowy człowiek piłki" spuści kurtynę milczenia" i wyjedzie do Rzymu.
Sympatycy piłki ,pełni nadziei czekają dalej tak jak czekają od grudnia 2009r.Po dwóch tygodniach wielki szum mija vice prezydent już zapomniał co mówił i obiecywał, a tylko WIERNI KIBICE znowu protestują.TAK JUŻ BYŁO PANIE PREZYDENCIE! STANOWCZY PROTEST DLA TAKICH DZIAŁAŃ!OBY nie spreawdziły się tym razem słowa .......Z tym Panem można rozmawiać przez rok i nic nie ustalić.
Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych.