Zbiory borówki w Kujawsko-Pomorskiem są bardzo dobre a owoce smaczne

Zbiory borówki w Kujawsko-Pomorskiem są bardzo dobre. Plantatorzy przypuszczali, że względu na przymrozki w innych regionach kraju wpłynie to lepszą sprzedaż. Tak się jednak nie stało. Biuletyn tygodniowy "Rynek owoców i warzyw świeżych", publikowany w ramach Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej podaje, że w okresie od 19 do 28 sierpnia 2024 r. zakłady przetwórcze i chłodnie oferowały od 6,50 zł/kg do 7 zł/kg. Są to ceny netto. Z kolei w naszym województwie ceny na targowiskach na koniec sierpnia wahały się, jak podaje Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie, od 20 zł/kg do 25 zł/kg.

- Borówkę sprzedajemy na rynek lokalny oraz na giełdzie hurtowej w Poznaniu – mówi Monika Kołaczyńska z Krojczyna w gm. Dobrzyń nad Wisłą w powiecie lipnowskim. – Trafia też na eksport, bo jest doceniana za jakość i walory smakowe. Dbam, by była obecna w naszym regionie. Ceny są bardzo zróżnicowane. Najwyższe były na początku sezonu, a w szczycie spadły. Na zakończenie na pewno trochę pójdą w górę. Zbiory mamy na dość wysokim poziomie. Od kilkudziesięciu lat jest to specjalizacja można powiedzieć rodzinna. Brat posiada bardzo dużą plantację, ja skromniejszą, a bratowa zajmuje się administracją i handlem międzynarodowym. Nawet mama czynnie nas wspomaga wieloletnim doświadczeniem.

W tym roku zbiory rozpoczęły się nawet miesiąc wcześniej. Wszystko przez pogodę. Dotkliwa susza spotęgowała i tak wysokie koszty uprawy. Jednak mimo wszystko wysokość zbiorów jest bardzo dobra. Poważnym problemem jest brak chętnych do zbioru ręcznego.

- Wszyscy plantatorzy borykają się z tym samym problemem – kontynuuje Monika Kołaczyńska. – Z każdym rokiem coraz więcej owoców jest zbieranych kombajnem i obawiam się, że taka będzie przyszłość. Inni organizują też samozbiory, co jest jakimś wyjściem z tej trudnej sytuacji. Koszty produkcji są bardzo wysokie, bo rośliny trzeba nawadniać i wspomagać. Korzystałam nawet z usług sokolnika, który odstraszał ptaki niszczące owoce. Dlatego bardzo się cieszę, gdy widzę u siebie ptaki drapieżne.

Owoce borówki cieszą się mianem superowocu, bo wyjątkowo korzystnie wpływają na organizm.

Borówki usuwają wolne rodniki, przeciwdziałają powstawaniu komórek nowotworowych, wspierają prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku, normalizują ciśnienie krwi, zapobiegają marskości wątroby i dysfunkcjom układu trawiennego, pozytywnie wpływają na pamięć i chronią przed rozwojem choroby Alzheimera, poprawiają wygląd skóry, włosów i paznokci, a przede wszystkim uzupełniają niedobory witaminowe i mineralne. Są niskokaloryczne i mają niski indeks glikemiczny, dzięki czemu mogą być spożywane przez osoby z insulinoopornością i cukrzycą typu 2.

- Uważam, że dużym problemem i to nie tylko w przypadku borówki jest fakt, że konsumenci nie zwracają uwagi na to, co jedzą – podsumowuje Monika Kołaczyńska. – Najlepsze są te warzywa i owoce, które wyrosły blisko nas. Warto sprawdzać, z jakiej plantacji pochodzi borówka, którą kupujemy. Czy jest z certyfikatem. Oznacza to, że prowadzona jest pełna kontrola jakości owoców i sprawdza się, czy zachowano wszystkie standardy produkcji. Taka borówka jest bardzo zdrowa. Już niebawem zacznie się pojawiać borówka z Ameryki Południowej, która wyrosła w innych warunkach klimatycznych.