Finał Drużynowych Mistrzostw Polski w Podnoszeniu Ciężarów w Mroczy
Finały Drużynowych Mistrzostw Polski w Podnoszeniu Ciężarów, które rozegrano w sobotę w Mroczy, były ostatnią imprezą, która odbyła się w starej sali Szkoły Podstawowej w Mroczy. Już niebawem zostanie ona zburzona. W jej miejsce powstanie nowoczesna hala sportowo-widowiskowa z prawdziwego zdarzenia. Służyć będzie mroteckim uczniom, ale też ciężarowcom Tarpana Mrocza. To tu odbywać się mają w przyszłości zawody nie tylko ogólnopolskiej rangi, ale i światowej.
- Wczoraj ogłosiliśmy przetarg. Zgłosiło się sześć firm, które chcą budować halę - informował przed zawodami, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, burmistrz Mroczy Leszek Klesiński. Kosztorysowa wartość tej inwestycji to 12,5 mln zł. - Otrzymaliśmy wsparcie z ministerstwa sportu i od marszałka województwa, które wyniesie w sumie 8 mln złotych - podkreślał burmistrz dziękując wszystkim, którzy lobbowali w Warszawie za tą inwestycją.
Pomocy nie odmówiło też Starostwo Powiatowe w Nakle. Jak informował na konferencji prasowe wicestarosta Andrzej Kinderman - na rozbiórkę starej sali starostwo przekaże 50 tys. zł. I nie jest to ostatnie słowo. - Deklarujemy dalszą pomoc dla tego środowiska, bo jest tego warte - zapewniał.
A Henryk Szynal, od 30 lat prezes Tarpana Mrocza, wspomniał m.in. , jak to na mistrzostwach Polski w Płońsku minister sportu obiecał: - Będzie medal Adriana na igrzyskach olimpijskich, będzie hala sportowa w Mroczy. Prezes Szynal konsekwentnie przypominał potem o tych słowach kolejnym decydentom. I hala będzie - pełnowymiarowa, z widownią i zapleczem dla ciężarowców.
O tym, że całkiem realne są nadzieje, iż w 2016 r. właśnie w Mroczy, na otwarciu nowej hali, najlepsi polscy ciężarowcy zdobywać będą kwalifikacje olimpijskie - mówił Szymon Kołecki, prezes PZPC.
Czytaj e-wydanie »