Zdążyć na rocznicę

Samorząd regionu wsparł remonty konserwatorskie dziewiętnastu cennych zabytkowych obiektów na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Łączna kwota dofinansowania to 2 miliony złotych.

Gotycka katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włocławku powstała w latach 1340-1411. Obecnie zbliża się sześćsetna rocznica konsekracji. Ponadto w 2013 roku odbędą się uroczystości związane z tysiącleciem Kościoła na Kujawach. - Już same te daty mówią nam, że mamy do czynienia _z obiektem czcigodnym - mówi ks. Stanisław Wasz-czyński. - Takie obiekty wymagają jednak ciągłej troski konserwatorskiej. Naszym zadaniem jest, by to, co otrzymaliśmy po przodkach, przekazać naszym następcom w lepszym stanie lub przynajmniej w takim samym, jak zastaliśmy._

Od kilku lat w bazylice prowadzone są prace konserwatorskie. Blisko trzy lata temu rozpoczęto remont najstarszej części - prezbiterium, zbudowanego w latach 1340-1353 przez Macieja z Gołańczy. Tam znajduje się najwięcej gotyckiej cegły. Były to prace bardzo trudne z powodu wieku obiektu. Jednak przeprowadzono je pomyślnie. W roku 2007 rozpoczęto remont fasady głównej od strony zachodniej wraz z wieżami neogotyckimi. Jak mówi ks. Waszczyński, stan tej części katedry przed remontem groził katastrofa budowlaną.

W ubiegłym roku naprawiono zawieszenie dzwonów w wieży północnej. Obecnie pilnego remontu wymaga cała architektura drewniana.

- Koszty prac remontowych _są ogromne - dodaje ks. Waszczyński. - Przekraczają możliwości zarówno parafii, jak i całej diecezji włocławskiej._ Remont kaplicy Matki Bożej kosztował blisko 150 tys. zł, prezbiterium - prawie pół miliona złotych. Koszt prac związanych z fasadą główną wraz z wymianą hełmów na wieżach to 2,5 mln złotych. - _Jestem bardzo wdzięczny Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego za konkretną pomoc - _dodaje ksiądz prałat.

W ubiegłym roku parafia dostała z ministerstwa 1,5 mln zł, zaś samorząd Włocławka przekazał milion złotych. Do finansownia remontu włączyły się także władze województwa, które wyasygnowały 200 tys. złotych. To jednak nie mogło wystarczyć na wszystkie niezbędne prace konserwatorskie i remontowe.

Bardzo kosztowne jest korzystanie z wysokich, specjalistycznych rusztowań. W grę wchodzi kilkaset tysięcy złotych.

W ramach prowadzonych w tym roku prac konserwatorskich odnowione zostaną także kolejne tablice epitafijne. W planach jest także wyłożenie placu katedralnego płytami granitowymi.

Czy włocławska katedra ma szansę zostać wpisane na listę obiektów UNESCO? - Jest to możliwe - dodaje ks. Stanisław Waszczyński. Wiadomo jednak, że nie jest to procedura ani prosta, ani szybka. **