https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zderzenie auta z pociągiem na przejeździe w Solcu Kujawskim

tik; ostatnia aktualizacja 10.38
Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim
Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim MoDO / Jarosław Pruss
W Solcu Kujawskim (pow. bydgoski) na przejeździe kolejowym samochód osobowy zderzył się z pociągiem relacji Bydgoszcz - Katowice (na trasie Bydgoszcz-Toruń).

Wypadek na przejezdzie kolejowym w Solcu Kujawskim

Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim
Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim MoDO / Jarosław Pruss

Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim
(fot. MoDO / Jarosław Pruss)

- Do wypadku doszło we wtorek o godzinie 6.31 na przejeździe przy ul. Kujawskiej w Solcu Kujawskim - podają bydgoscy strażacy.

Jak informuje Maciej Osinski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, samochód renault megane został uderzony i przykleszczony do słupa trakcji. Kierowca jechał sam.

- 56-letni mężczyzna najprawdopodobniej ma obrażenia wewnętrzne. Został zabrany do szpitala w Bydgoszczy na badania - podaje Osinski.

- Badanie alkomatem wykazało, że maszynista był trzeźwy - informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Ruch w miejscu zdarzenia został przywrócony.

Policja bada przyczyny wypadku.

Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim
Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim MoDO / Jarosław Pruss

Wypadek na przejeździe w Solcu Kujawskim
(fot. MoDO / Jarosław Pruss)

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
ICE
Tabliczka "Sygnalizacja uszkodzona" na przejeździe z półrogatkami Taki sobie "szczególik" a może wprowadzić w błąd kierowcę...
G
Gość
Byłeś w tym samochodzie? Tak zdrowo cię walnęło? Nie ten temat.
M
Maciej
Na tym przejeździe już od jakiegoś czasu jest problem z działaniem tych automatycznych rogatek. Wczoraj po południu też coś było nie tak i pociągi przed przejazdem hamowały, chociaż rogatki się zamykały normalnie. Osobiście nie ufam technice i przed przejazdami z taką sygnalizacją zawsze bardzo zwalniam i rozglądam się.
k
kierowca z Solca
Przykre, kiedy ktoś ulega wypadkowi. Jeszcze bardziej przykre jest to kiedy ktoś ulega wypadkowi z własnej winy. Przez próbe zaoszczędzenia maksymalnie 2 minut człowiek marnuje sobie całe życie; sobie i swoim bliskim. Rogatki zamykają się dosłownie tuż przed przejeżdżającym pociągiem. To nie są rogatki na Lesnej i 23 Stycznia, gdzie Pani dróżniczka zamykała je czasami w chwili, kiedy pociąg opuszczał stację Bydgoszcz Łęgnowo lub Przyłubie i tworzyły się gigantyczne korki przed przejazdem. Jeżeli rogatki automatyczne zadziałały i były zamknięte to obowiązkiem każdego kierowcy jest zatrzymanie sie i czekanie aż będa otwarte. To jest jasne i oczywiste i nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. To czy rogatka jest automatyczna, czy jest to pełny szlaban sterowany przez dróżnika nie ma tutaj absolutnie żadnego znaczenia. W czasach, kiedy był pełny szlaban sterowany przez dróżnika też sie zdażały wypadki. Zawsze się znajdzie ktoś kto myśli, że jemu się uda i że to on nie musi się stosować do przepisów ruchu drogowego. Potem cierpi rodzina... Mam nadzieję, że ten kierowca wyjdzie z tego i że wyciągnie z tego jakieś wnioski na przyszłość. Może jego przykład będzie kolejną przestrogą dla innych kierowców, którzy sobie ubzdurali, że są "poza prawem drogowym" lub się za bardzo spieszą. Pamiętajmy o tym i ufajmy, że ten wypadek nie będzie śmiertelny.
s
solecczanka
To bardzo przykre,że dochodzi do kolejnego wypadku w tym miejscu.Co jeszcze musi się wydarzyć? Za kilka lat powstanie w pobliżu duże osiedle mieszkaniowe.Ciekawe,czy ktoś pomyśli o innych rozwiązaniach niż dotychczasowe rogatki.
T
Tanrtrum
Wystarczy zatrzymac się przed półzaporą i poczekać, aż pociąg przejedzie. Nie można obarczać winą PLK za to, że jakiś kierowca jest głupi jak but i chce mierzyć się z pociągiem.
s
soleczanka
Nie pierwsze takie zdarzenie, jakie miało miejsce w tym miejscu. A to dlatego, że kierowcy wolą zdychać w rozpieprzonym przez pociąg aucie niż poczekać przed półrogatką. Wydaje im się że są sprytni bo objadą półzapore.
s
solecczanin
Nie pierwsze takie zdarzenie, jakie miało miejsce w tym miejscu. A to dlatego, że kilka lat temu PLK postanowiło zlikwidować dróżnika przejazdowego który obsługiwał przejazd, były szlabany na długość całej jezdni, było bezpiecznie. Teraz mamy na kujawskiej samoczynne półrogatki, któryh i tak niektórzy kierowcy nie przestrzegają. Mało tego, kilka razy zdarzyło się że przejeżdżający tir łamał bądź wyrywał całe półrogatki. Dróżnik powinien tam wrócić!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska