
Kto chce (albo musi) zaciągnąć kredyt hipoteczny na zakup domu, mieszkania czy działki, ten może spróbować podreperować swoją zdolność kredytową, czyli szansę na to, aby bank udzielił kredytu

Największe szanse na otrzymanie kredytu ma osoba pracująca. Rodzaj umowy też ma tutaj znaczenie: umowa o pracę jest najkorzystniejsza z punktu widzenia pracownika - potencjalnego kredytobiorcy. Jeśli ktoś ma umowę cywilnoprawną (umowa zlecenie albo umowa o dzieło), może nie dostać zgody banku na kredyt. Pracujący na umowach cywilnoprawnych mogą próbować zaciągnąć kredyt, ale jeśli bank im odmówi, pozostaje zamiana umowy na etatową

Nie tylko stabilne zatrudnienie ma znaczenie. Wysokość zarobków - tak samo. Jeśli posiadamy umowę o pracę (etat), ale mamy też dodatkową pracę, przykładowo na umowę zlecenie albo umowę o dzieło, to warto wykazać także pensję, którą dostajemy za dodatkową pracę

We dwoje łatwiej zaciągnąć kredyt. Jeżeli jedna osoba chce wziąć kredyt hipoteczny, bank może uznać ją za ryzykownego klienta. To dlatego, że nawet jeżeli samotny kredytobiorca teraz ma stałą pracę i w miarę wysokie zarobki, to w przyszłości może stracić zatrudnienie i wtedy będzie trudno mu płacić raty. Gdy dwie osoby zaciągają jeden kredyt, odpowiedzialność za spłatę rat jest rozdzielana na dwie osoby. Poza tym, dwóch kredytobiorców ma wyższy łączny dochód niż jedna osoba