- Nie jesteśmy członkami żadnej partii i żadnego związku - mówili rolnicy. - Naszą blokadą drogi chcemy jedynie zwrócić uwagę na coraz większe kłopoty polskiej wsi. Spada cena tuczników, mleka, zboża. Z czego mamy żyć? Obecność tak dużej liczby osób jest tylko chęcią pokazania naszej wielkiej desperacji. Uczestnicy blokady byli zdyscyplinowani. Zgodnie z wolą lidera nie pili alkoholu i karnie schodzili, co 15 minut, na pobocza. Policja nie musiała interweniować. Blokada nie spowodowała też większych zakłóceń w ruchu. W Żninie i Brzyskorzystewku policjanci kierowali ruch trasami objazdowymi. Punktualnie w południe manifestanci rozeszli się.
Zebra rolników
Michał Woźniak

Blisko 200 rolników z terenu powiatu żnińskiego blokowało wczoraj drogę krajową nr 5. Od godziny 10 do 12 manifestanci chodzili przez kwadrans po przejściu dla pieszych, przez pięć minut przepuszczali pojazdy i znów wracali na pasy.