Mimo wcześniejszych zapowiedzi, do pałuckich protestujących nie dołączyli wczoraj rolnicy z Wielkopolski. Powód? Blokowali u siebie. W sumie tych protestów było sporo, co obserwował (a może i rejestrował) krążący nad głowami blokujących "piątkę" samolot. Było z kulturą i obstawą policji. Rolnicy nie chcieli zbytnio szkodzić kierowcom. Przybył starosta żniński (jak mówił, w imieniu wojewody), a także burmistrz Janowca oraz wójt gminy Rogowo. W ustalonym rytmie razem z rolnikami na drogę wychodziła Zofia Kozłowska - radna Rady Powiatu w Żninie.
- Solidaryzujemy się i popieramy protest. Jaki wasz byt, taki nas wszystkich - bez wahania powiedział Maciej Sobczak, a Józefa Błajet z ODR Minikowo nawoływała: - Na kolejnej blokadzie winno nas być dwa razy tyle. Liczba niech świadczy o skali problemu! Z kolei dziennikarzowi "Gazety Pomorskiej" dodała: - Nikt tu nikogo nie namawia, aby przynosił kosę i grabie. Nasz protest przebiega w poważnej, pokojowej atmosferze. Tu chodzi o wypracowanie konkretnych, rzeczowych rozwiązań. Rolnicy chcieli mówić. Nie bardzo jednak mieli się komu wyżalić. - Dlaczego nie ma parlamentarzystów? Wiedzieli, a nie przyjechali!
Edward Tomkowiak z Izdebna przyniósł "Pomorską" z grudnia 1995 roku i z ostatnich dni 2003 roku. - Dziś ceny żywca są te same, co wtedy! Marek Musiał ze Żnina, reprezentujący Grupę Producencką "Zorza" dodał: - Rynek oczekuje dobrej jakościowo wieprzowiny - sprostaliśmy wymogom. A jaką mamy za to zapłatę? Zdaniem M. Musiała, jeśli nie wrócimy do ekonomii w całej gospodarce, nie tylko w rolnictwie, nie pomogą żadne dopłaty dla rolników. - I to nawet powiększone o 300 procent proponowanych! Protestujący mówili z oburzeniem: - Nikt nas do nowoczesności przekonywać nie musi. My sami się staramy, zmieniamy. Każdy robi, co w jego mocy. I nie chcemy takich szkoleń, na których po pierwsze mówi się, ile gwiazdek jest na unijnej fladze!
- Osobiście, na dziś, jestem przeciw Unii. Dlaczego? Choćby z powodu braku rzetelnej informacji. Myślę, że gdyby zapytać stojących tu rolników, to ponad 90 procent z nich powie, że jest podobnego zdania - dodał M. Musiał.
Kosa i grabie w kącie
Iwona Woźniak

Edward Tomkowiak z Izdebna przyniósł "Pomorską" z grudnia 1995 roku i z ostatnich dni 2003 roku. - Dziś ceny żywca są te same, co wtedy!
Wczoraj, przez dwie godziny, rolnicy blokowali krajową "piątkę" pod Rogowem. Dziś są w Łabiszynie, jutro w Jaroszewie, w piątek znów w Rogowie. - I tak do czasu, gdy się cokolwiek nie ruszy. Jednocześnie przedłużają protesty do trzech godzin.